20 tysięcy 31 złotych i 33 grosze, to kwota, którą udało się zebrać na terenie gminy Sława podczas XXII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To lepiej niż rok i dwa lata temu. 31 wolontariuszy zdecydowało się wspomóc akcję i jak co roku podczas licytacji różnych przedmiotów, organizowanej przez sławski sztab, mieszkańcy z terenu gminy okazali wielkie serce
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Wolontariusze kwestowali nie tylko w Sławie, ale również w Krzepielowie, Ciosańcu, Śmieszkowie i Starym Strączu.
Główny sztab mieścił się w sławskim gimnazjum - mówi Piotr Kokorniak dyrektor Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku - i jest to miejsce, w którym od lat organizujemy zbiórkę wolontariuszy, tutaj przelicza się pieniądze i w tym miejscu kwestujący mogą wypocząć i skorzystać z ciepłych posiłków.
Na gimnazjalnym boisku od godziny 17.00 szef sztabu Henryk Cyran prowadził licytację przedmiotów, które udało się pozyskać od sponsorów.
Licytowaliśmy między innymi ekspres do kawy, lampki nocne - mówi Piotr Kokorniak - ale również bilet ufundowany przez firmę Leonidas, który można wykorzystać na trasie Sława-Nowa Sól, Nowa Sól-Sława. W tamtym roku, jeżeli dobrze pamiętam został zlicytowany za 3 i pół tysiąca złotych.
Pomimo tego, że pogoda dzisiaj w porównaniu z ostatnimi dniami nie była najlepsza, wolontariusze nie narzekali.
Zbieramy na fajny cel - mówią wolontariuszki - i nawet jeżeli na zewnątrz jest zimno, to w naszych sercach robi się ciepło.
(rak/foto: mij)
[nggallery id=1246]
Komentarze 2