Samochody z Berlina, Warszawy, Kielc, Poznania, Wyszkowa i Torunia oraz Krakowa, Bydgoszczy i Wrocławia - łącznie 16 samochodów i 40 uczestników wzięło udział w pierwszym Zlocie samochodów marki BMW w Sławie, który trwa od 12 do 14 sierpnia
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Organizatorem i pomysłodawcą imprezy jest Filip Domagała, pochodzący ze Sławy, obecnie mieszkaniec Wrocławia. Wszystko zaczęło się od mojego dziadka - wspomina organizator. - Pięć lat temu zaprowadził mnie do swojego znajomego, który trzymał od dziesięciu lat w garażu stary model BMW. Skończyłem osiemnastkę, samochód wyciągnąłem z garażu, zarejestrowałem się na forum E12-E28.pl i w efekcie po kilku latach postanowiliśmy jako forumowicze spotkać się na wspólnym zlocie.
Do Sławy zjechały się tylko i wyłącznie modele serii E28, stara piątka. Modele specyficzne, zwane rekinami przez swój przód, który jest ścięty i wygląda jak mówi Filip Domagała jak pysk rekina.
Uczestnicy w różnorodny sposób wyrażają swoją fascynację. Jedni dbają o to, żeby samochód w każdym calu był zgodny z oryginałem, inni inwestują w wyposażenie. Samochód musi posiadać indywidualny styl, np. skórzane fotele z wersji amerykańskich.
W sobotę pod eskortą policji uczestnicy przejechali samochodami z Ośrodka SCKiW w Sławie ulicami miasta, potem już bez eskorty markę BMW można było widzieć między innymi we Wschowie, Boszkowie i Brennie. Zainteresowanie samochodami jest spore. Szczególnie - mówi Filip Domagała - mężczyźni w wieku 50-60 lat, którzy kiedyś taki model samochodu posiadali. Podchodzą, rozmawiają, pytają. Zdarza się, że jeździł w latach 90-tych, potem sprzedał, a teraz okazuje się, że jest właśnie w rękach jednego z uczestników zlotu.
W następnym roku planują spotkanie w Kotlinie Kłodzkiej, ale główny zlot chcą powtórzyć w Sławie.
[gallery link="file"]
Komentarze 2