Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
W sobotę w Lginiu utopił się 60-letni mieszkaniec Głogowa. Mężczyzna poszedł popływać wieczorem, gdy na kąpielisku nie było juz ratowników. Ciało znaleziono na niewielkiej głębokości, niedaleko od brzegu
Głogowianin przebywał w Lginiu ze swoją żoną. Około 19.00 poszedł popływać. W tym czasie żona rozmawiała ze znajomymi. Później próbowała znaleźć go w wodzie, ale bezskutecznie.
- Kobieta zawiadomiła policję - mówi podkom. Tomasz Szuda Naczelnik Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji we Wschowie. - Po godzinie 22.00 z wody wyłowiono ciało 60-latka.
Zwłoki topielca, na wniosek prokuratora zabezpieczono. Być może po przeprowadzeniu sekcji zwłok poznamy przyczynę utonięcia. (red.)
Komentarze 14