Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Dwoma zwycięstwami na własnej sali sezon rozpoczęły młodziczki Virtus Volley Szlichtyngowa. Nasze siatkarki zwyciężyły 2:0 Trzynastkę Zielona Góra i Świt Drzonków. Tydzień wcześniej młodsze zawodniczki zajęły 3 miejsce w turnieju ministakówki
- W niedzielę zagrały dziewczyny, które zwyciężały Lubuską Ligę w ubiegłym roku, młodsze dziewczyny z gimnazjum, a także szóstoklasistki - mówi jeden z trenerów Virtus Volley. - Najmłodsze siatkarki szybko wkomponowały się w drużynę. Świetnie zagrały też zawodniczki wypożyczone z Zahiru Wschowa.
Zespół ze Szlichtyngowej przystąpił do rozgrywek w mocno odmienionym składzie. Przede wszystkim najstarsze dziewczyny nie mogą grać w Lubuskiej Lidze Młodziczek, bo są już kadetkami. Naukę w Gimnazjum w Zielonej Górze wybrały 3 najlepsze ubiegłoroczne szóstoklasistki i one zostały wypożyczone do Trzynastki Zielona Góra. Zespół zasiliły natomiast młode wychowanki Zahiru Wschowa.
- O powtórzenia sukcesu z ubiegłego roku będzie trudno, ale mamy nadzieję, że popsujemy trochę krwi naszym rywalkom - zapowiada Wasielewski.
Tydzień wcześniej młodsze siatkarki Virtusa zajęły 3 miejsce w turnieju minisiatkówki klas VI w Miastku w województwie zachodniopomorskim. Najbardziej emocjonujący mecz siatkarki ze Szlichtyngowej rozegrały w półfinale z aktualnymi mistrzyniami Polski ze Szczecina, który w dramatycznych okolicznościach przegrały 30:32. Szybko zapomniały o niepowodzeniu i w meczu o brązowy medal po pasjonującej walce pokonały zespół gospodyń z Miastka. Najlepszą broniącą turnieju wybrana została . (mij/ zdj. Brth Jasik i VVSz)
[nggallery id=1077]
Komentarze 2