Turystyka rowerowa rozwija się masowo, dlatego warto zabezpieczyć w budżecie gminy środki finansowe na budowę ścieżek rowerowych na trasie Wschowa-Lgiń oraz Wschowa-Osowa Sień - apelowała na ostatniej sesji rady miejskiej we Wschowie radna Jolanta Pawłowska
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Z kolei radny Czesław Kuppe, odnosząc się do propozycji radnej Pawłowskiej, był innego zdania.
Póki będę radnym - mówił - nigdy nie podniosę ręki za tym, żeby w pierwszej kolejności tworzone były ścieżki rowerowe na terenie naszej gminy.
Dlaczego? Radny wytłumaczył:
Mamy XXI wiek, a na terenach wiejskich brakuje chodników i kanalizacji. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że ja obok okna będę miał szambo, a kilka metrów dalej rowerzysta będzie przemierzał trasę ścieżką rowerową.
Temat ścieżek rowerowych wraca po raz kolejny na sesje rady miejskiej. Kilka miesięcy temu o budowę ścieżki na trasie Wschowa-Osowa Sień interpelował radny Roman Stocki (jak się okazało zarządcą drogi jest powiat). Kilkakrotnie też radny Łukasz Tkacz mówił o potrzebie powstania ścieżki rowerowej na trasie Wschowa-Lgiń (tutaj z kolei mamy do czynienia z drogą wojewódzką).
Do propozycji Jolanty Pawłowskiej odniósł się również burmistrz Krzysztof Grabka. Zwrócił uwagę na możliwości budżetowe.
Wprowadzanie nowych zadań inwestycyjnych do budżetu na drugie półrocze - mówił burmistrz - stoi pod wielkim znakiem zapytania. Na pewno wykonanie budżetu w tym roku będzie zadaniem o wiele trudniejszym niż w latach poprzednich.
Grabka przypomniał również, że obie wspomniane drogi nie należą do gminy.
Możemy miliony złotych rezerwować, żeby przeprowadzić inwestycje, na terenach, którymi zarządzają inne jednostki samorządowe - tłumaczył burmistrz - ale jeżeli zarządcy tych dróg nie będą mieli w planach przeprowadzenie tych inwestycji, to nic z tego nie wyjdzie. Gdybyśmy rozważali budowę ścieżki rowerowej wzdłuż drogi gminnej, to mógłbym brać odpowiedzialność za składane deklaracje. Ale w przypadku innych dróg deklaracji składać nie mogę.
W związku z tym, że temat ścieżek wzdłuż tych dróg powraca, to burmistrz uznał, że po wakacjach postara się zorganizować spotkanie z osobami, które będą reprezentować Starostwo powiatowe oraz Zarząd Dróg Wojewódzkich i podczas obrad komisji budżetu i majątku gminnego będzie okazja omówić te sprawy.
(rak/foto: archiwum)
Komentarze 7