TworzymyGłos Regionu

reklama

Przypadek ulic Czeskiej i Węgierskiej, czyli jak Miłosz Czopek tłumaczy przedostatnie miejsce w rankingu

Piątek, 05 stycznia 2018 o 17:33, aktualizacja Piątek, 05 stycznia 2018 o 19:38, autor: 8
Przypadek ulic Czeskiej i Węgierskiej, czyli jak Miłosz Czopek tłumaczy przedostatnie miejsce w rankingu

Wschowa nie otrzymała dofinansowania na remont ulic Czeskiej i Węgierskiej. Wniosek Wschowy zajął 41 miejsce na 42 gminy. Komisja przyznała wschowskiemu wnioskowi 11 punktów. Dofinansowanie otrzymało pierwszych 15 gmin. Gmina Słońsk, która na liście wniosków zakwalifikowanych do dofinansowania zajęła 15 miejsce zdobyła 24 punkty. Wiceburmistrz Wschowy próbował przekonać radnych i mieszkańców Wschowy, że gdyby Wschowa otrzymała punkty w jednym z kryteriów oceny wniosków, to byłyby pieniądze na ulice Czerską i Węgierską. Jednak te brakujące punkty w niczym by wnioskowi na remont ulic Czeskiej i Węgierskiej nie pomogły. 

Nabór wniosków do „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019” ogłosił Wojewoda Lubuski. Wnioski należało złożyć do 15 września 2017 roku. 27 października Wojewoda ogłosił listę wniosków, które przeszły etap formalny. Ta lista następnie była przeznaczona do oceny merytorycznej. 10 listopada po ocenie merytorycznej Wojewoda ogłosił wstępną listę wniosków, do której można było zgłaszać zastrzeżenia. Na tej liście wniosek na dofinansowanie ulic Czeskiej i Węgierskiej został zakwalifikowany na 41 miejscu i posiadał 10 punktów. Zastrzeżenia do tej listy można było składać do 20 listopada. Po tym czasie, 30 listopada Wojewoda Lubuski ogłosił ostateczną listę rankingową. Wniosek gminy nadal zajmował 41 miejsce, ale miał o jeden punkt więcej, czyli 11 punktów. 22 grudnia Wojewoda ogłosił listę wniosków, które otrzymają dofinansowanie. Dofinansowanie otrzymało 15 gmin i 13 powiatów. Na 15 gmin ostatnie miejsce zajęła gmina Słońsk z 24 punktami. Jak łatwo wyliczyć naszemu wnioskowi do szczęścia brakowało 13 punktów.  Tak wyglądają fakty. A co o tej sytuacji mówił 19 grudnia zastępca burmistrza Miłosz Czopek?

- Nie dostaliśmy 8 punktów ze względu na to, że zakwalifikowano nas do najbogatszych gmin. Oczywiście odwołaliśmy się od tego, ponieważ wyliczenia, które zostały oparte na wartościach GUS - ja się z tym absolutnie nie zgadzam.   Wiem, że nastąpiła poprawa, ale do tych gmin, które możemy nazwać zamożnymi, to naprawdę jeszcze nam bardzo daleko. Zostaliśmy zaliczeni do tej grupy najbogatszych, stąd też nie przyznano nam z tych 8 punktów, które liczyliśmy  jako pewne i jak gdyby gwarantujące nam dofinansowanie (jest to dokładny cytat wypowiedzi burmistrza z grudniowej sesji).

 Warto tutaj na chwilę się zatrzymać. Wiceburmistrz mówiąc o 8 punktach, ma na myśli kryterium dotyczące dochodów gminy w stosunku do średniego dochodu gmin w województwie lubuskim. W tym punkcie komisja dokonywała oceny na podstawie ogólnodostępnych informacji publikowanych przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.  Tutaj można było otrzymać od 0 do 8 punktów. Wypowiedź wiceburmistrza nie jest jednoznaczna. Jest tak sformułowana, że trudno ocenić, czy na pewno mówi o tym, że nam zabrakło 8 punktów, czy chodzi mu o to, że nie otrzymaliśmy żadnego punktu z tych 8 możliwych. Jakkolwiek rozumieć wypowiedź wiceburmistrza, niezależnie od tego, ile wniosek by otrzymał tutaj punktów, nadal bylibyśmy poza dofinansowaniem. 

Wiceburmistrz informował radę również o tym, że gmina wniosła zastrzeżenia, ale zdaniem wiceburmistrza, nawet gdyby komisja uznała, że się pomyliła, to i tak to niczego nie zmieni. Posłuchajmy co dokładnie mówił Miłosz Czopek:

- W schetynówkach wprowadzono taką zasadę, że komisja ma w rękach 100 procent więcej punktów niż punktów, które się uzyskuje, jak gdyby z konkursu. Na dobrą sprawę ich decyzje są kluczowe w tym i pomimo tego, że jest droga odwoławcza i że nawet mogą wskazać, że się pomylili, jak gdyby w żaden sposób to nie wpływa na nasze miejsce - mówił wiceburmistrz (jest to dokładny cytat wypowiedzi burmistrza z grudniowej sesji).

A jakie są fakty? Wnioski otrzymywały punkty na podstawie 6 kryteriów. Z czego kryterium numer 1 pod nazwą „Znaczenie zadania dla realizacji infrastruktury drogowej w sposób gwarantujący podnoszenie poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego”, za które otrzymaliśmy 7 punktów nie decydowało o miejscu w rankingu. O miejscu w rankingu decydowały punkty przyznane w pozostałych 5 kryteriach, czyli w kryterium nr 2, 3, 4, 5 i 6.. W kryterium nr 4 były właśnie punkty za dochody gminy. Im więcej wniosek otrzymał łącznie punktów w tych 5 kryteriach, tym lepsze miejsce zajmował w rankingu. Gdyby dwa wnioski otrzymały łącznie taką samą ilość punktów, wtedy o miejscu w rankingu decydowała ilość punktów zdobytych w kryterium nr 1. 

Zdaję sobie sprawę, że to może wydawać się skomplikowane, ale skoro wiceburmistrz twierdzi, że nie mieliśmy szans na poprawę miejsca, to warto przeczytać instrukcję oceny wniosków, z którą można zapoznać się pod tekstem. Oczywiście, że mieliśmy szansę na lepszą lokatę, co jednak nie zmienia faktu, że i tak wniosek na ulice Czeską i Węgierską nie otrzymałby dofinansowania. 

Jaki z tego płynie morał poza tym, że projekt na dofinansowanie budowy ulic Czeskiej i Węgierskiej zajął 41 miejsce na 42 wnioski? Chyba tylko taki, że trzeba sporo napisać, aby odczarować wypowiedź lokalnego polityka i przybliżyć Czytelnikowi fakty.

Jeżeli ktoś ma ochotę prześledzić nabór wniosków i zapoznać się z poszczególnymi etapami naboru i ogłaszanych list, to poniżej zamieszczamy dostępne na stronie Urzędu Wojewódzkiego dokumenty:

(rak)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (8)

avatar

avatar
~Misiek
05.01.2018 19:55

Panie Czopek ja też zacząłem przyznawać panu punkty za całokształt pańskiej działalności i niestety wyszło mi że panu parę punktów też zabrakło aby został pan burmistrzem . Więc zastanawiam się jakim cudem pan jeszcze zajmuje fotel burmistrza .

avatar
~Lobo
05.01.2018 20:31

To wstyd, żeby doktor nauk ekonomicznych nie potrafił napisać poprawnie projektu na 15 miejsce w rankingu wniosków. Po co pan, panie Czopek zatrudnia taki sztab nieudaczników? Czyżby pan był takim samym jak oni?

avatar
~jola
06.01.2018 09:34

Szanowna redakcjo , to nie tylko wnioski na drogi ale złożony wniosek na termomodernizację przez gminę Szlichtyngowa na 72 wnioski zajął 71 miejsce. Tak więc obydwie gminy od siebie nie odbiegają. Tylko pogratulować burmistrz.

avatar
~Bonifacy
06.01.2018 12:27

Szanowni przedmówcy wiadomo nie od dziś że słabą stroną nowej władzy jest wykształcenie ( brutto , netto ) oraz stosowanie prawa w każdej postaci ( przegrane prawie wszystkie procesy sądowe za naruszenie zasad prawa pracy ) . To powinno wyeliminować ich w zasiadaniu tak ważnych stanowisk w mieście . A napisanie poprawnie wniosku i projektu graniczy z cudem . To teraz mamy tego pokłosie , żadnych pieniędzy , żadnych inwestycji i co gorsza żadnego rozwoju miasta . Okoliczne wsie w ościennych województwach więcej pozyskały kasy niż my jako miasto w tym okresie od kiedy zarządzają nami matołki " wykształcone " za prywatne pieniądze a zasiadający jako nowa " uzdrowiona " władza . Wstyd stoczyliśmy się jako miasto mentalnie i realnie w powszechny brud i niemoc " A miało być tak dobrze " mawiano nam przed wyborami . I co , i nic miasto zapyziałe tonie w powszechnym brudzie ,władze nie widzą w tym żadnego problemu bo nie chcą widzieć rozkładają tylko ręce mówiąc nam naiwnym to z braku pieniędzy . Kupienie kilkunastu mioteł brzozowych to duży wydatek ? . Pogonienie S.K do roboty to duży wysiłek ? . Stworzenie porządnej ekipy która zajmie się porządkowaniem parków i zielenią miejską to duży wysiłek .Tu nie potrzeba wykształcenia tylko solidnej i systematycznej pracy i to u podstaw . Ci ludzie którzy zasiadają teraz są osobami przypadkowymi na tych decydujących stanowiskach miasta ich jak najprędzej należy wymienić na tych którym chce się pracować i losy miasta są im bliskie .

avatar
~Gekon
06.01.2018 16:33

Zmarnowana kadencja! Zresztą nie pierwsza.

avatar
~Czytacz
08.01.2018 13:05

Poprzednie wybory Grabka, Patalas, Owoc, Kola i Dąbrowska. Jeśli wystartuje, to ja na Owoca będę głosował. Dość mam nauczycieli a pis to nie moja pieśń.

avatar
~Jan
07.01.2018 22:24

Skoro jesteśmy taką bogatą gminą, to nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby te drogi zrobić z własnych pieniędzy.

avatar
~Jan
09.01.2018 08:27

No i długo nie trwało, a ulica Czeska już zrobiona. Jak umieli tak zrobili. Tylko trochę słabo jak na taką bogatą gminę. Trochę gruzu do dziury wsypać i sprawa załatwiona. To już lepiej rolnicy sami polne drogi naprawiają .

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl