Przed zbliżającym się piątkowym dylematem

To jest nasze dobro narodowe - tak mówił o Basi Trzetrzelewskiej Kuba Wojewódzki podczas finałowego koncertu X Factory, uprzedzając Czesława Mozila przed ewentualnym popełnieniem faux pas. Nie wszystko jest dobrem narodowym. Zdarza się, że małe ojczyzny posiadają swoje lokalne dobra ojczyźniane, które budzą uznanie, zainteresowanie i ożywienie poza granicami lokalnego regionu. I - nie ma co ukrywać - w piątek, 10 czerwca, w sali widowiskowej Domu Kultury zagra właśnie takie niewątpliwe dobro, czyli zespół Meagre Quartet. Zagra o godzinie 20.00. Koncert ma trwać 1,5 godziny. Tego samego dnia o 20.45 na wschowskim rynku pojawi się Janusz Zbiegieł z recitalem ,,Paryżu, kocham cię". Zbiegieł jest założycielem i animatorem . Znany między innymi z doskonałych interpretacji piosenek Jacquesa Brela. Mamy więc dwa ważne wydarzenia muzyczne we Wschowie. Przeznaczone raczej dla wymagającego widza. Tak Dada Jazz w wykonaniu Meagre Quartet jak i francuska piosenka wymagają pewnej wrażliwości muzycznej i skupienia. Jako, że Wschowa jest małym ośrodkiem i ambitne projekty muzyczne zdarzają się tutaj rzadko, należy podejrzewać, że część mieszkańców, spragniona ciekawych ofert muzycznych chciałaby wziąć udział tak w jednym wydarzeniu, jak i drugim. Tym razem mieszkańcy będą musieli wybrać., organizator imprez w Domu Kultury, na pytanie kiedy dowiedział się o, bądź co bądź, konkurencyjnym koncercie na Rynku, odpowiedział, że wczoraj, czyli w poniedziałek. Nikt z Domem Kultury nie uzgadniał ram czasowych obu imprez. Sekretariat OSiR-u informuje, że Meagre Quartet miał zagrać, owszem, ale o godzinie 19.00, stąd termin koncertu Janusza Zbiegieła odbyłby się 105 minut później. Rzeczywiście - potwierdza Adam Śliwiński - Meagre Quartet zmienili godzinę koncertu w ostatniej chwili. Dzięki temu zbliżające się piątkowe popołudnie pozostanie pod znakiem dwóch, ambitnych wydarzeń muzycznych. Szkoda tylko, że te wydarzenia równo o godzinie 20.45 będą trwały jednocześnie. (rak)