Powiat nie powiedział ostatniego słowa w sprawie Sądu Rejonowego we Wschowie

22 stycznia 2013 r. Wicestarosta wschowski Zbigniew Semeniuk oraz II zastępca burmistrza Wschowy Stanisław Kowalczyk uczestniczyli w spotkaniu Klubu Parlamentarnego PSL z przedstawicielami 79 powiatów i miast, w których z dniem 1 stycznia 2013 r. zniesiono sądy rejonowe tworząc wydziały zamiejscowe sąsiednich sądów Zaproszenie Klubu Parlamentarnego PSL zostało wystosowane do wszystkich samorządów, które są zainteresowane przywróceniem rangi sądów rejonowych wszędzie tam, gdzie zostały zniesione. Na spotkaniu pojawili się przedstawiciele 79 jednostek samorządowych, ale także mec. Wojciech Błaszczyk, szef Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej, który złożył w Sejmie obywatelski projekt ustawy w sprawie przywrócenia struktury sądownictwa sprzed 1 stycznia 2013 r. Obecny był też poseł Ryszard Kalisz Przewodniczący Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, który publicznie przekazał swoje poparcie dla projektu obywatelskiego, który został złożony w Sejmie - mówi Zbigniew Semeniuk Wicestarosta Powiatu wschowskiego. Przypomnijmy, że rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina w sprawie zniesienia niektórych sądów rejonowych weszło w życie z dniem 1 stycznia 2013 roku, przez co wschowski sąd stał się wydziałem zamiejscowym sądu w Nowej Soli. W tej chwili prace nad projektem obywatelskim zostały wstrzymane do momentu wydania opinii przez Trybunał Konstytucyjny, ponieważ pojawiły się wątpliwości natury prawnej, co do zasadności rozporządzenia ministra Gowina - mówi Zbigniew Semeniuk Została przedstawiona opinia prawna, która mówi, że rozporządzenie jest niezgodne z Konstytucją RP. Mówi ona, że ewentualne powoływanie sądów lub ich likwidacja może mieć miejsce tylko w trybie ustawowym. A nie, jak obecnie, poprzez rozporządzenie. Jeżeli TK uzna, że rozporządzenie ministra było niezgodne z konstytucją, wtedy mamy podstawę, żeby forsować w sposób zdecydowany złożony w Sejmie projekt obywatelski. Trzeba też zdawać sobie sprawę, że dużo zależy od parlamentarzystów. Orzeczenie Trybunału na naszą korzyść, wytrąca argumenty posłom, którzy popierali decyzje Ministra Sprawiedliwości - tłumaczy wicestarosta Przedstawiciele powiatów rozważają również inne sposoby w walce o przywrócenie sądów rejonowych w swoich miejscowościach. Rozważamy kwestię wystąpienia do rzecznika praw obywatelskich - mówi Semeniuk. - Musimy pamiętać, że Powiat wschowski powstał później, bo dopiero w 2002 roku, a więc w czasie, kiedy w Polsce powiaty funkcjonowały już od czterech lat. Wszystkie instytucje musieliśmy wywalczyć samodzielnie. Był to również wysiłek finansowy. Takie jednostki jak Prokuratura Rejonowa, Urząd Skarbowy, Sąd, czy Powiatowy Inspektorat Weterynarii - to efekt współpracy powiatu i gminy. Powiaty, które powstały cztery lata wcześniej te instytucje otrzymały od państwa w prezencie. My musieliśmy o nie zabiegać i walczyć. Pamiętam jak w 2004 roku w budynku starostwa otwieraliśmy wraz z ówczesnym Ministrem Sprawiedliwości siedzibę Sądu Rejonowego. Po ośmiu latach następuje odwrót i sąd nam się odbiera, tłumacząc decyzję czynnikami ekonomicznymi. Ja takich przesłanek nie dostrzegam. (rak)