Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Turniej, w którym udział wzięło 12 drużyn, konkursy i zabawy dla dzieci oraz spotkanie z maskotką klubową Krecikiem oraz z piłkarzem Adrianem Rakowski. Tak wyglądał pierwszy wschowski Piknik z Zagłębiem Lubin na orliku przy Zespole Szkół im. Stanisława Staszica
Spotkanie odbyło się w ramach akcji jaką prowadzi klub z Dolnego Śląska. Piłkarze i działacze odwiedzają miasta, z których pochodzą Fan Cluby Zagłębia. Pierwszy na trasie był Bolesławiec, druga Wschowa. Za tydzień Miedziowi odwiedzą m.in. Górę i Niechlów.
- W Bolesławcu do Turnieju zgłosiło się 11 ekip, u nas o jedną więcej - mówi Bartosz Sołtysik z Fan Clubu Miedziana Wschowa. Większość z nich pochodzi ze wschowskich osiedli, ale mamy tez gości ze Śmigla i Starego Strącza. Przyszła też duża grupa dzieciaków, dla których klub przygotował wiele atrakcji i pomarańczowe gadżety, myślę więc, że dobrze się bawią.
Zawodnicy z drużyny, która wygra turniej zaproszenie zostaną na mecz Zagłębia z Cracovią do Lubina. Tam będą musieli udokumentować swój doping. Nagrania prześlą też zwycięzcy turniejów z pozostałych fanclubowych miast. Najgłośniejszy doping będzie nagrodzony zaproszeniem na wyjazdowy mecz Zagłębia.
- Wszyscy dobrze się bawią, myślę więc, że takie imprezy warto organizować. Mam nadzieję, że spotkamy się na Pikniku z Zagłębiem także w przyszłym roku - mówi Sołtysik. (mij, rak)
[nggallery id=1007]
Komentarze 8