Patalas: nie będzie likwidacji szkół wiejskich

Szkoły wiejskie nie będę likwidowane - tak brzmi stanowisko pani burmistrz Danuty Patalas. - Na spotkaniu z dyrektorami szkół taka wypowiedź padła z ust burmistrza Wschowy - mówi Dariusz Przybylski. Ewentualne zmiany w oświacie, które zostały przedstawione radnym oraz dyrektorom placówek oświatowych są propozycjami, które można rozważać w sytuacji, kiedy zostaną podane symulacje finansowe. - Bez wyliczeń - mówi Dariusz Przybylski - trudno mówić o konkretnych propozycjach, ponieważ jesteśmy w trakcie przygotowywania takich zestawień, które mają pokazać sytuację finansową poszczególnych placówek z uwzględnieniem demografii, liczby uczniów w placówkach, subwencji oświatowej dla szkoły oraz środków, które gmina ponosi w tym zakresie. Innymi słowy trzeba uwzględnić wszystkie dane, aby móc podjąć rozsądne decyzje. Ewentualne zmiany przedstawione radnym oraz dyrektorom szkół, dotyczące szkół wiejskich, zawierają informacje o czterech placówkach w Łysinach, Konradowie, Siedlnicy i Lginiu. Wynika z nich, że ewentualne zmiany dotyczyłyby uczniów klas IV-VI, które mogłyby być dowożone do szkół podstawowych we Wschowie. - Trudno nam na tym etapie powiedzieć czy przewóz uczniów klas IV-VI, dotyczyłby wszystkich wymienionych szkół - mówi Dariusz Przybylski - jak powtarzałem za wcześnie na tego rodzaju spekulacje. Jakkolwiek by nie rozważać sytuacji szkół wiejskich, w przypadku tych czterech miejscowości ewentualne zmiany miałyby sprawić, że placówki stałyby się filiami szkoły podstawowej nr 1 lub 2 we Wschowie. W filiach pozostałyby oddział ,,O'' i klasy od I do III. - Na spotkaniu z dyrektorami szkół - dodaje Dariusz Przybylski - mówiliśmy również o tym, że ewentualne oszczędności, jakie zostaną poczynione w obszarze oświaty i tak wrócą do niej w ramach inwestycji, które gmina będzie prowadzić w szkołach. Od 15 stycznia naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Organizacyjnych spotykał się będzie z dyrektorami poszczególnych placówek, omawiając z nimi potrzeby danej szkoły. (rak)