Ciekawi mnie, czy pani Pełnomocnik wspomni o równym traktowaniu kobiet i mężczyzn przez sądy. Za takie samo przestępstwo mężczyzna z miejsca dostaje kilkanaście lat, a kobieta rok w zawieszeniu, ponieważ "działała pod wpływem emocji". Faceci oczywiście nie mają emocji ani uczuć, każdy to perfidny sadysta. Nie pominę także faktu, że kobiety znacznie łatwiej znoszą czekanie, są do tego przygotowane psychofizycznie (ciąża, wychowywanie potomstwa).