1506 osób bezrobotnych było zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy we Wschowie. To dane na dzień 31 sierpnia 2015. - Problem według mojej oceny polega dzisiaj na tym, aby znaleźć sposób zaktywizowania osób do podjęcia pracy. Bardzo często jest to trudne, a w niektórych przypadkach niemożliwe - mówił Andrzej Nowicki dyrektor PUP we Wschowie.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Andrzej Nowicki przedstawił radnym powiatowym sprawozdanie z działalności Powiatowego Urzędu Pracy. Omawiał stopień bezrobocia na terenie wschowskiego powiatu na tle kraju, okolicznych województw i sąsiednich powiatów (szczegóły w kolejnym artykule). Zdaniem dyrektora problem bezrobocia jest często demonizowany.
- Stopień bezrobocia w naszym powiecie na tle pozostałych powiatów województwa lubuskiego wygląda tak, że plasujemy się w środku tabeli - mówi Andrzej Nowicki - jesteśmy pod tym względem średnim powiatem na tle województwa i kraju. Nie jest to powód do radości, ale też nie powinniśmy mieć z tego powodu kompleksów. Bardzo często stawiana jest taka teza, że w naszym powiecie bezrobocie jest dramatyczne. Tak naprawdę sytuacja wygląda zgoła inaczej.
W sierpniu zarejestrowanych bezrobotnych w PUP Wschowa było 1506 osób.
- W tej grupie jest sporo osób stale bezrobotnych - mówił Nowicki - i według mojej oceny problem nie polega na stworzeniu tym osobom miejsc pracy, polega raczej na tym, aby znaleźć sposób zaktywizowania tych osób do podjęcia pracy.
Spośród 1506 bezrobotnych, większość to kobiety, mieszkańcy miast, osoby młode do 30 roku życia.
- Gdyby mnie ktoś zapytał wprost, czy we Wschowie są miejsca pracy, to musiałbym odpowiedzieć, że tak, miejsc pracy nie brakuje. Jeżeli ktoś jest zainteresowany znalezieniem pracy, to znajdzie oferty - mówił dyrektor - problem jednak polega na tym, że oferty pracy nie są adekwatne do oczekiwań lub predyspozycji osób bezrobotnych. Warto dodać, że najwięcej problemów mają osoby młode, dobrze lub bardzo dobrze wykształcone. Miejsc pracy dla takich osób jest bardzo mało. Wszędzie, w powiecie wschowskim, nowosolski, leszczyńskim, w całej Polsce.
Dyrektor przy tym powołała się na opinie doradców zawodowych, którzy na konferencjach ogólnopolskich, poświęconych zagadnieniu bezrobocia wśród osób młodych i dobrze wykształconych mówią o tym, że w Polsce w pewnym sensie przesadzono z kształceniem młodych ludzi, ponieważ jednocześnie nie wykreowano miejsc pracy adekwatnych do wykształcenia.
(rak)
Komentarze 15