TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Nieoficjalna kampania wyborcza? Gorąca dyskusja na sesji rady miejskiej

wt., 12 sierpnia 2014 17:35
16 listopada odbędą się wybory samorządowe. Pozostało więc do nich niecałe 100 dni. Wszyscy zatem czekają na rozporządzenie premiera, które oficjalnie rozpocznie kampanię wyborczą. Jak podają media w różnych miejscach Polski trwa nieoficjalna kampania. We Wschowie również, a przynajmniej tak wynika z dyskusji, jaka miała miejsce na ostatniej sesji rady miejskiej.
Nieoficjalna kampania wyborcza Gorąca dyskusja na sesji rady miejskiej
Dyskusja wywiązała się między radnym Krzysztofem Czopkiem a burmistrzem Krzysztofem Grabką przy okazji omawiania podziału środków w budżecie, pochodzących z kary, jaką wpłaciła szwedzka firma na konto gminy. Uważam, że cała ta kwota powinna zostać przeznaczona na przyszłe inwestycje - mówił radny - tym bardziej, że Urząd Marszałkowski ma przygotowane na to środki, z tymże nam ich zabraknie, ponieważ rozdzielamy pieniądze na wiele zadań, czyli na przysłowiowe łatanie dziur. Okazuje się, że gdyby nie pieniądze z kary, bylibyśmy w dużym kłopocie. Burmistrz zaprzeczył, jakoby wykonanie budżetu gminy stało pod znakiem zapytania, nawet, gdyby gmina nie otrzymała wspomnianych pieniędzy. W 12-letniej praktyce wykonywania kolejnych budżetów miasta i gminy Wschowa - odpowiadał burmistrz - wielokrotnie mieliśmy do czynienia z zagrożeniami i od tego jest właśnie burmistrz z urzędem i pracownikami, aby skutecznie i z odpowiednim wyprzedzeniem reagować na tego typu zjawiska. W dalszej dyskusji burmistrz przypomniał, że podział środków przeznaczony jest w dużej mierze z myślą o inwestycjach, a samych środków na planowane zadania nie zabraknie, jak choćby w kwestii uzbrajania terenów inwestycyjnych. Nie tylko, że nie zabraknie środków na tereny inwestycyjne, na które otrzymaliśmy dotację z Urzędu Marszałkowskiego - tłumaczył burmistrz - ale podjęliśmy jeszcze jedną decyzję, a mianowicie taką, aby obsłużyć komunikacyjnie i w zakresie infrastruktury nowego inwestora, czyli firmę Elektrobud. Ogłosiliśmy przetarg, zabezpieczając w 100% kwotę niezbędną do wybudowania w pierwszym etapie drogi, kanalizacji i wodociągu, a w przyszłym roku sfinalizujemy kolejny etap budowy niemalże z samych środków unijnych, ewentualnie z niewielkim wkładem własnym. Jest pan populistą - odpowiadał radny - i rzuca pan niektóre słowa na wiatr. Powiedział pan, że nie przypomina sobie, aby kiedykolwiek zabrakło pieniędzy, to chcę przypomnieć, że zabrakło środków na komputeryzację ubogich rodzin, pomimo tego, że im obiecano, że otrzymają odpowiednią pomoc w tym zakresie. Atmosfera dyskusji stawała się coraz gorętsza. Mamy doskonały przykład na to - odpowiadał burmistrz - że pan Krzysztof Czopek w imieniu swojego syna rozpoczął kampanię wyborczą. Pan zarzuca mi populizm, a moim zdaniem, to co pan robi jest świadomą manipulacją, bo to pan używa czysto populistycznych argumentów, ja natomiast powołuję się na fakty, liczby i pisma. Rozmawiamy o budżecie i podziale środków, pan natomiast wyciąga historię z przeszłości. Jeżeli chce pan poznać fakty w tej sprawie, to udostępnię wraz z moimi pracownikami wszystkie potrzebne dokumenty, żeby mógł się pan dowiedzieć dlaczego wtedy nie przystąpiono do projektu o którym pan wspomina. Jedno jest pewne, kolejna tego rodzaju dyskusja będzie się już odbywać w ramach trwającej kampanii wyborczej. Ostatecznie najpóźniej 21 sierpnia będziemy mieli jej oficjalny początek. (rak)

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 19

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi