Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec ulicy Konopnickiej we Wschowie, który prosił o interwencję w sprawie zaniedbanego terenu należącego do gminy. Jego zdaniem ten obszar burzy ład jaki na ulicy starają się utrzymać mieszkańcy, a władze gminy zbywają go kiedy stara się u nich o interwencje.
Sprawa wydawać by się mogła prozaiczna. Teren, według mieszkańca ulicy Konopnickiej, należący do gminy Wschowa, który nie wchodzi w skład żadnego z parków porasta wysoka trawa i chwasty, sprawia wrażenie zaniedbanego. Sąsiadujący z tym obszarem mieszkaniec zgłasza się do gminy z prośbą o wykoszenie tego kawałka terenu. Niestety zamiast szybkiej interwencji nie doczekuje się on pomocy.
- Byłem w gminie niejednokrotnie prosząc o wykoszenie tego kawałka terenu. Ulica Konopnicka to osiedle domków jednorodzinnych, gdzie każdy mieszkaniec dba o porządek wokół swojej posesji. Trawa jest wykoszona, chodnik zamieciony. Dlatego boli nas, że gmina nie dba o swoją ziemię. Niestety nie uzyskałem pomocy i nie wiem do kogo się zwrócić – mówi mieszkaniec.
Porzucony przez gminę fragment ulicy Konopnickiej znajduje się u końca ulicy, niedaleko bloków, które stoją już przy ulicy Obrońców Warszawy. Mamy nadzieję, że tak jak nieporządki przy pomnikach wraz z naszym tekstem zniknie nieporządek na tej działce.
(red.)
Komentarze 29