Jakie działania podjął Zarząd Powiatu w związku z lipcowymi wydarzeniami i doniesieniami medialnymi na temat rzekomego przewozu odpadów komunalnych z Dąbrówki Wielkopolskiej na teren Osowej Sieni - pytała na ostatniej sesji Rady Powiatu Wschowskiego radna Magdalena Strzałkowska.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Radna powołała się na wypowiedź burmistrz Danuty Patalas, zamieszczonej w gazecie wschowskiego samorządu.
- Pani burmistrz w ostatniej gazecie powiedziała - mówiła radna Strzałkowska - ,, wiem że w tej kwestii kluczowe decyzje podejmowane są w starostwie, gdzie ustawodawca zdecydował, że tam będą podejmowane kluczowe decyzje w zakresie ochrony środowiska i gospodarki śmieciowej". Więc chciałabym wiedzieć - dopytywała radna - jakie kluczowe decyzje w tej sprawie podjął Zarząd.
Starosta Marek Boryczka przyznał, że nie zna tej wypowiedzi pani burmistrz i zwrócił uwagę, że w tym konkretnym przypadku ustawodawca zobowiązał burmistrza do podejmowania konkretnych decyzji.
- Nawet gdybym znał wypowiedź pani burmistrz, to nie mam w zwyczaju komentować słów innych samorządowców - mówił starosta - Mogę natomiast powiedzieć, że starostwo działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Starosta przypomniał zapisy ustawowe, które mówią, że jeżeli odpady komunalne są składowane niezgodnie z ich przeznaczeniem, to osoba, która tego dokonała zobowiązana jest do usunięcia odpadów, a jeżeli tego nie zrobi, to wójt, burmistrz lub prezydent miasta w ramach decyzji wydawanej z urzędu nakazuje właścicielowi odpadów ich usunięcie z miejsca, które nie jest przeznaczone do składowania lub magazynowania.
- Tak więc starosta nie jest decyzyjny w takich sprawach - mówił Marek Boryczka - takie zdarzenia można zgłaszać do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska.
Starosta odpowiedział również na pytanie o posiedzenie, które odbyło się w połowie sierpnia w Urzędzie Miejskim we Wschowie w związku z rzekomym przewozem odpadów z Dąbrówki Wielkopolskiej.
- Na tym spotkaniu starostwo reprezentował pan Andrzej Andrusiak - mówił starosta - niestety jest dzisiaj na urlopie, ale z tego co mi przekazywał, spotkanie ze względu na temat było burzliwe. Próbowano między innymi przerzucić odpowiedzialność na starostwo z czym się do końca nie zgadzam.
(rak)
Komentarze 4