Pewnie dlatego ludzie związani ze Stowarzyszeniem Odnowy Samorządu postanowili wydawać dwie gazety, a nie jedną jak do tej pory. Zrozumieli, że ogłupianie ludzi w Naszych Wschowskich Sprawach może nie dotrzeć do wszystkich
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Motto:
– Fanpage Strajk Wschowa 27 maja 2015
Gazeta ,,wschowa .pl" do złudzenia przypomina organ Naszej Wschowy Naszego Samorządu, czyli ,,Nasze Wschowskie Sprawy". I nie jest to podobieństwo niestety tylko czysto wizualne. W wydaniu czerwcowym gazety ,,wschowa.pl" np. na stronie 5 znajdujemy tekst Sesja Rady Miasta - Absolutorium Udzielone. Tekst podpisany jest inicjałami ,,red". Zgodnie z informacją, które uzyskałem 8 października z Centrum Kultury i Rekreacji w odpowiedzi na moje pismo dowiadujemy się, że Skład redakcji (…) jest jednoosobowy. Funkcję Redaktora pełni Pan Przemysław Kuchcicki.
Wynika z tego, że autorem wspomnianego artykułu jest właśnie radny Przemysław Kuchcicki. Nas z tego tekstu interesuje fragment dotyczący wystąpienia radnego Kuchcickiego przy omawianiu sprawozdania z pracy Muzeum Ziemi Wschowskiej. Czytamy w nim, że radna Hanna Knaflewska-Walkowiak referowała w zastępstwie dyrektor Marty Małkus sprawozdanie Muzeum (co oczywiście jest mijaniem się z prawdą albowiem nie jest możliwe by radny referował sprawozdanie jakiejkolwiek instytucji samorządu). Następnie - czytamy dalej - pan radny Kuchcicki merytorycznie zmiażdżył sprawozdanie. I koniec. Sesja idzie dalej. A to wszystko za nasze publiczne pieniądze opisał redaktor Przemysław Kuchcicki. Sam o sobie, jak przystało na jednoosobowy skład redakcji.
Zupełnie inaczej widzieli i opisali to zdarzenie dziennikarze elka.pl czy też zw.pl. Oczywiście kłamali ponieważ we Wschowie są tylko dwie obiektywne i piszące prawdę gazety -,,wschowa.pl" i ,,Nasze Wschowskie Sprawy" i nie przypadkiem w obydwu udziela się pan Kuchcicki, Ot taka gwarancja, można rzec, znak firmowy prawdy i innych wspaniałych cech.
Otrzyjmy jednak twarz z łez śmiechu i bądźmy przez chwilę poważni. Osobiście nie znam w Polsce takiego przypadku aby radny z obozu władzy był jednocześnie redaktorem naczelnym gazety wydawanej przez instytucję samorządową, w której jest etatowym pracownikiem. Nie znam takiego drugiego w Polsce przypadku by radny sam o sobie w trzeciej osobie pisał peany na własną cześć. W dodatku za publiczne pieniądze, w samorządowym periodyku. Do tej pory nie znałem też takiej władzy, która by tak cynicznie i z wyrachowaniem zmontowała układ, który zapewnia na bieżąco lizanie jej po rękach, które karmią w sposób namacalny z każdym nowym numerem gazety ,,wschowa.pl".
Krzysztof Owoc, kontakt: 605 546 996
Komentarze 14