Historia wyborów burmistrza Miasta i Gminy Wschowa zapisuje nowy rozdział. Po raz pierwszy w annałach lokalnych zmagań politycznych, wybory na stanowisko burmistrza zakończyły się już w pierwszej turze. Obecny burmistrz, Konrad Antkowiak, utrzymał swoją pozycję, zdobywając zdecydowaną większość głosów.
W niedzielnym głosowaniu, spośród pięciu kandydatów, to właśnie Konrad Antkowiak cieszył się największym uznaniem mieszkańców. Aż 55 proc. osób, które zdecydowały się oddać swój głos, poparło jego kandydaturę, zapewniając mu zwycięstwo bez potrzeby przeprowadzania drugiej tury wyborów. Takie zdarzenie to novum w historii wyborów burmistrza we Wschowie, co stanowi nie tylko osobisty sukces Antkowiaka, ale i świadectwo zaufania, jakim obdarzają go mieszkańcy.
Za Antkowiakiem, z wyraźną różnicą, uplasował się Wojciech Kuryłło, zdobywając niemal 22 proc. głosów. Trzecie miejsce przypadło Tomaszowi Kłosowskiemu, na którego swój głos oddało 8,79 proc. wyborców, a kolejne pozycje zajęli Marta Panicz-Szajnkenig (7,84 proc.) oraz Przemysław Gliński (6,37 proc.).
Co godne podkreślenia, żaden z kontrkandydatów Konrada Antkowiaka nie uzyskał miejsca w Radzie Miejskiej Wschowy. Kuryłło nie brał udziału w rywalizacji o miejsce w Radzie, podczas gdy pozostali kandydaci przegrali swoje pojedynki z innymi pretendentami. Tomasz Kłosowski nie sprostał Tomaszowi Ratajczakowi, Marta Panicz-Szajnkenig uległa Łukaszowi Winiarskiemu, a Przemysław Gliński został pokonany przez Agnieszkę Nachaj.
Komentarze 69