Cezary Sadrakuła swoje sprawozdanie rozpoczął od zmian na stanowisku prezesa Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Sławie. Jak argumentował do momentu sesji nie chciał komentować tej sprawy, ponieważ pierwszymi poinformowanymi powinni być radni. Kwestią, która zadecydowała o zmianie na stanowisku prezesa była propozycja nowego kontraktu menadżerskiego, jaki burmistrz zaproponował Kazimierzowi Kęsowi.
- Z dniem 30 czerwca zakończył prace na stanowisku prezesa pan Kazimierz Kęs. W przeddzień odbyło się zgromadzenie ogólne wspólników, natomiast kolejnego dnia posiedzenie rady nadzorczej. Po uzyskaniu absolutorium za ubiegły rok pan Kęs nie przyjął propozycji zawarcia następnego, pięcioletniego kontraktu menadżerskiego – mówił Cezary Sadrakuła. – Stanąłem przed dylematem jaką podjąć decyzję i po analizie sytuacji przeprowadzonej wraz z radą nadzorczą zaproponowałem stanowisko prezesa panu skarbnikowi, Jarosławowi Hermaszewskiemu. Zawarliśmy taką umowę dżentelmeńską aby w przeciągu pierwszego kwartału pan Hermaszewski podjął decyzję, czy będzie w stanie pozostać na tym stanowisku. Uważałem, że złą byłaby decyzja o ogłoszeniu konkursu na stanowisko prezesa na rok przed końcem kadencji i tuż przed rozpoczęciem największego programu inwestycyjnego w dziejach gminy.
Cezary Sadrakuła podkreślał, że Jarosław Hermaszewski jako skarbnik gminy i wieloletni przewodniczący rady nadzorczej ZWiK doskonale orientował się w sytuacji spółki, co też miało wpływ na jego decyzję. Burmistrz zapowiedział również, że na następnej sesji poinformuje radnych o decyzji Jarosława Hermaszewskiego, a co za tym idzie o zmianach na stanowisku skarbnika gminy. Zaznaczył, że w przypadku powierzenia dotychczasowemu skarbnikowi gminy stanowiska prezesa ZWiK planuje na jego stanowisko awansować kogoś z aktualnych pracowników wydziału finansów gminy. W swoim wystąpieniu Cezary Sadrakuła przedstawił również harmonogram najbliższych prac związanych z modernizacją sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w gminie. Całe wystąpienie burmistrz dostępne w materiale wideo.
(red.)
