reklama
W tym działaniu , w 100% popieram p.burmistrz. Złe działania pana prezesa były bardzo naganne, oczywiście jak jest wina powinny być i konsekwencje.. Nie lepiej przedstawia się p. Drgas, była szefem z podejściem grubiańskim do załogi , nie lubianym a mnie jako klienta obsłużyła nie po katolicku ? (ordynarnie) . Każdy we Wschowie o tym wiedział, słyszał i nie powinno być żadnego zdziwienia takiego działania p. Patalas. To były krok oczekiwany przez społeczeństwo. Nie będzie reformy i poprawy pracy jak Pani Burmistrz nie "wybije trutni" , oczywiście nie wolno jej wprowadzać w to miejsce kolesi bo wszystko się powtórzy . Jestem zdania że, p. Grabka przegrał swoje wybory przez tolerowanie na stanowiskach ludzi którzy w ewidentny sposób psuli mu image dobrego burmistrza (CKiR, Sp. Komun). Gdyby sam zdecydował się na parę zwolnień, jego panowanie byłoby dłuższe od Fidela Castro. Nie zrobił tego, to niech nosi teczki za 1/2 swojej poprzedniej pensji a w kosciele na kolanach .
Koszt wymiany żarówki 80 zł ale jak wypłaty były duże to świadomość o cenach na rynku taka sama.Pani Patalas brawo oby tak dalej ,może referendum odwołają jak kilka osób jeszcze Pani sama odwoła.Trzymam kciuki.
a kto zgłosi do organów ścigania, że tymczasowe stanowisko dostała osoba bez kompetencji w zamian za rozpisanie programu wyborczego i kampanii wyborczej oraz powieszenie baneru na balkonie ???
Czy poprzedni pan prezes jest nadal na chorobowym, bo bardzo często jest widywany na mieście w swoim czerwonym bolidzie, a słyszałam, że również pojawia się na swojej nowej nieruchomości w Olbrachcicach?
Twierdzenia Pani Burmistrz, że nasze komentarze szkodzą spółce komunalnej to zwykła próba zamknięcia ust opinii publicznej. Przypominam, że próbował już tego Przybylski na forum ZW. Przyglądając się temu co dzieje się w spółce komunalnej w szczególności swoistej próbie obsadzenia stanowisk swoimi a tym samym dokonania "skoku na kasę" proponuję wschowianą odcięcie tych ludzi od naszej kasy np. poprzez zrezygnowanie przez WSPÓLNOTY MIESZKANIOWE ze spółki jako ZARZĄDCY. W tym zakresie powinniśmy wziąś przykład z samej Gminy, która zrezygnowała w grudniu 2014r. ze spółki i w przetargu powierzyła administrowanie swoimi nieruchomościami prywatnej firmie!!!
A ja mam pytanie do pani burmistrz. Czy radni uzgadniali z panią wynagrodzenie pani burmistrz, Czopka i Przybylskiego? Bo w mojej ocenie jest to działanie na niekorzyść gminy, a na to jako wyborca w kolejnych wyborach nie mogę pozwolić!
Po pierwsze to nie gmina zrezygnowała, tylko spółka z poprzednim zarządem przegrała przetarg. Po drugie działo się to za czasów urzędowania burmistrza Grabki. Po trzecie, mówiąc o rezygnacji z zarządzania przez spółkę, to tylko byłoby to podyktowane sposobem zarządzania poprzez poprzedni zarząd i różnego rodzaju absurdalnymi stawkami za niektóre usługi.
Brawo..... pani burmistrz. Konkretnie i na temat. !!! A komentarze... znowu grab......takie jest ZW. (...)
łooo....aż dziwne, że nie usunęli Twojego komentarza, bo moje rzadko trafiają na stronę ;p niestety brakuje porządnych lokalnych portali...
Dziewczyny, nie żartujcie ja piszę na zw i na elce od kilku lat i zawsze mnie puszczają , grab... już nie ma teraz rządzą nasi, ale jak nie będą uczciwi w tym co robią to ani ja ani Wy dziewczyny ich nie obronimy fajnymi komentarzami :) (ciekawe czy zw mnie wpuści) !!!
Co to znaczy, teraz rządzą nasi???, Czyli niekompetentne "PSIAPSIÓŁKI" ?, Ile Was tam jest u tego Czopka?, Starczy na całkowitą obsadę kierowniczych stanowisk w PSIAPSIÓŁKOWEJ SPÓŁCE ?, a tak nawiasem mówiąc ile kosztuje Was utrzymanie prawników ZAWODOWYCH i SPOŁECZNYCH aby wdrożyć i przeszkolić PSIAPSIÓŁKOWE TOWARZYSTWO Naszej SPÓŁKI ???? ............................. Tylko bez obłudy!!!!
Co za durne komentarze (niektóre).Nie bronię byłego zarządu spółki ale ciekawe,co będziecie mówić jak zatrudnią radnego G.???? Katastrofa!!!
Prawda jest taka, że połowę załogi spółki komunalnej z księgową i zarządem na czele już dano powinna wylecieć torbami na bruk. Jedna wielka klika z radcą prawną na czele, która to będąc na etacie napędza sobie interes w prywatnej kancelarii. Burdel w księgowości bo inaczej tego nie można nazwać z w 2014 roku dopatrują się odsetek z 2012 roku. Po 1,5 roku nagle budzą się i przysyłają wezwania do zapłaty oraz poprzez kancelarię pani radcy prawnej kierują sprawę do sądu mimo że żadnego wezwania nie odebrałem osobiście, bowiem nie mieszkam we Wschowie od blisko 2 lat. Co ciekawe mimo że kwota została uregulowana zgodnie z wezwaniem które zastałem w drzwiach domu będąc z wizytą na wakacjach (oraz powiększona o odsetki których kwotę otrzymałem telefonicznie od Sp. Komunalnej dowiadując się o całej sytuacji), sprawa i tak trafiła do sądu, bo w końcu radca prawna musi sobie jakoś dorobić. O tym że sprawa trafiła na wokandę dowiedziałem się dopiero wtedy gdy zaczął ścigać mnie komornik (nie wiedząc o całej sprawie nie mogłem nawet wnieść sprzeciwu do nakazu sądu). Koniec końców kwotę 80 zł co stanowiło honorarium radcy prawnej powiększona o honorarium komornika kosztował mnie łącznie 670 zł. Tak więc jak im obiecywałem sprawę zgłaszał będę do kolejnych instytucji nadrzędnych mediów itd. Jedno jest pewne rok 2015 będzie dla Spółki Komunalnej we Wschowie owocny w kontrole i wszelkiego typu audyty. A sprawiedliwość dosięgnie również odwołany już zarząd oraz innych darmozjadów którzy brali pieniądze za nic. Czytając ten artykuł otrzymałem odpowiedź na pytanie które mnie cały czas dręczyło. Skąd to nagłe przebudzenie po ponad 2 latach i nagłe szukanie kasy ??? A no zarząd wiedząc że jego koniec jest bliski, musiał gdzieś nazbierać kasę na swoje odprawy i premie więc postanowił szukać ich w kieszeniach klientów.Podsumowując, mimo że urodziłem się we Wschowie i mieszkałem tu przez ponad 30 lat powiem tylko jedno żal mi tego miasta, jego koniec jest bliski. Za kilka lat miasto zostanie "zaorana" a na rogatkach zostanie postawiona tablica "Tu była kiedyś Wschowa."
Jakby do tego doszła to pęknie granica przyzwoitości, ludzie pojadą pod ratusz taczkami.
Absolutnie potwierdzam wypowiedź Byłego wschowianina-- były i są niewiarygodne kombinacje .
Proponuję wschowianą przygotowującym referendum rozprowadzenie wśród mieszkańców GAZETKZi REFERENDALNEJ W sporym nakładzie, aby fotarła do jak najszerszego forum. Dla odmiany rzetelnej!!!
Hmmm Patalas najpierw podkreśla, że zachwiana jest płynność finansowa, a potem jeszcze zwiększa zadłużenie o 100%? To jest strzał w stopę, należy porządnie wziąć się za ściąganie należności tak jak od Byłego Wschowianina, jak raz zapłaci więcej to się nauczy, każdy z nich, których siedzą na "nieściągalnych". Niedługo spółka opublikuje sprawozdanie finansowe za 2014 i będziemy dobrze wiedzieć, jaka jest rzeczywiście sytuacja finansowa, bo Patalasowa raczej nie ma w interesie mówić, że jest dobrze. A wykorzystany kredyt obrotowy to rzeczywiście tragedia dla firmy, strasza. Domorośli ekonomiści.
wszędzie osczędności ale na sesji woda żywiec (a tak z biedronki nie łaska)
Do cogito. Widzisz cogito masz problemy w czytaniu ze zrozumieniem, więc wytłumaczę Ci "łopatologicznie". Czym innym jest unikania płacenia czego absolutnie nie popieram a czym innym nagłe szukanie pieniędzy kilka lat wstecz i nabijanie sobie obrotów w prywatnej kancelarii. Za prąd przelejesz 2 dni po terminie, odsetki za te dwa dni masz doliczone do kolejnego rachunku, proste. Niestety w firmach takich jak Spółka Komunalna zaniedbania idą w latach i dopiero kiedy w kasie pustka zaczyna się szukać pieniędzy i naliczać odsetki za kilkudniowe opóźnienia w opłatach kilka lat do tyłu. Akcja ta z tego co wiem miała zasięg wśród wszystkich klientów i w wielu przypadkach kwota odsetek była większa od długu. Tak jak zaznaczyłem po otrzymaniu wezwania kwota zaległa wraz z odsetkami które na dzień przelewu podano mi telefonicznie została uregulowana. Tu nie chodziło o ściągalność długu tylko przysłowiowe "nabijanie sobie kabzy". W internecie znalazłem inne przypadki działań Spółki kiedy to wzywa osobę do zapłacenie zaległości w terminie wcześniejszym niż data nadania pisma pod rygorem zgłoszenia sprawy do sądu. Czyli klient w momencie odbioru na starcie nie mógł zapłacić w terminie i był podawany do sądu. Niestety dla pracowników Spółki Komunalnej nawet operowanie na datach to zagadnienie za trudne. Z drugiej strony czemu się tu dziwić kiedy połowa załogi to rodzina druga połowa to osoby obsadzane na zasadzie stołków politycznych. Koniec końców wystąpiłem do Spółki Komunalnej o wydanie pisma o niezaleganiu z żadnymi płatnościami aby to za kolejne 5 lat nie przypomniało im się że 7 lat temu dostali przelew dzień po terminie. Początkowo także z tym mieli problem ale po kilku telefonach w których to informowałem że treść rozmowy jest nagrywana jakoś się udało. Wszystkim byłym i obecnym klientom szczególnie tym którzy nie mieszkają już we Wschowie radzę to samo. Za 4 lata znowu zmiana władzy znów premie , odprawy no i znowu kasę będzie trzeba gdzieś szukać. PS. Myślę cogito że zrozumiałem moje przesłanie, no chyba że jesteś pracownikiem wtedy jak domniemam też masz z tym problem mimo wszystko pozdrawiam.