20-letnia Wschowianka jest o krok od wielkiego finału najpopularniejszego muzycznego show w Polsce. W sobotni wieczór telewidzowie, w tym mieszkańcy Wschowy mogą zadecydować o jej awansie wysyłając SMS-y podczas półfinałowego odcinka The Voice of Poland. Głosy te zostaną zsumowane z punktacją trenerów – w ten sposób poznamy uczestników końcowego etapu show.
Hania podczas programu wykona swój autorski utwór.
Hania Kuzimowicz zmierzy się z Dominikiem Czużem z Bielska-Białej – to ostatni rywal w drodze do finału. O tym, kto z drużyny Michała Szpaka przejdzie dalej, zdecydują głosy widzów i trenerów.
– Myślę, że Hanię najbardziej wyróżnia charakter. Ona ma niesamowite ciepło w sobie – mówił dla TVP3 Mariusz Woźniak z Lubuskiej Orkiestry Kameralnej, który współpracuje z mieszkanką Wschowy. – Występuje całą osobą i angażuje się w 100 procentach. I przede wszystkim jest szczera, to widać, że ta szczerość jest odbierana przez publiczność.
Woźniak apeluje o solidarność regionalną: – Całym sercem jesteśmy za nią. Chcielibyśmy, żeby wszyscy Lubuszanie poczuli tę solidarność z Hanią. Głosujcie przez cały czas, bo te głosy są niezwykle potrzebne.
To trzeci nauczyciel w muzycznej drodze Hani. Pierwsza odkryła ją Joanna Pawłowska, potem talent szlifowała Elżbieta Machowska.
Hania śpiewa od piątego roku życia. Mieszkańcy mogą pamiętać ją z lokalnych występów – czy to na szkolnych akademiach, czy na scenie Centrum Kultury i Rekreacji. Do The Voice dostała się za trzecim razem. W przesłuchaniach w ciemno wykonała "Clown" Emeli Sandé i odwróciła wszystkie cztery fotele jury.
– To jest moje życie. Nie wyobrażam sobie inaczej – mówiła Hania po ostatnim występie, gdy wykonała „Jaka róża, taki cierń" Edyty Geppert i przekonała Michała Szpaka, by wybrał ją do półfinału.
W ćwierćfinale Hania musiała pokazać nową twarz. Michał Szpak celowo wybrał dla niej trudny utwór Edyty Geppert.
– Fajnie będzie zburzyć romantyzm i dodać trochę dramatyzmu. Chcę, żeby Hania przeżyła transformację na scenie – tłumaczył trener.
Hania stanęła na wysokości zadania. Kuba Badach był pod wrażeniem: – Możesz bez obaw wchodzić w dorosłość. Byłaś posągowa, ale jednocześnie zabrałaś mnie w muzyczną podróż.
Margaret dodała: – Pięknie uniosłaś ten tekst. Naprawdę ci uwierzyłam.
– Ten etap jest dla mnie już zwycięstwem. Czuję się bardzo wygrana i jestem przeszczęśliwa – podsumowała Hania w rozmowie z TVP3.
Jutrzejszy półfinał to nie jedyna szansa dla Hani. Równocześnie trwa internetowy plebiscyt na ulubionego uczestnika całej edycji The Voice of Poland. Głosować można do 26 listopada do godziny 23:59.
Stawka jest wysoka. Zwycięzca otrzyma voucher na nagranie profesjonalnego singla i teledysku o wartości niemal 60 tys. zł plus dodatkową nagrodę finansową 5 880 zł. To szansa na prawdziwy start kariery muzycznej, niezależnie od wyniku w programie.
Głosowanie odbywa się na stronie voice.tvp.pl. Każdy może oddać 10 głosów dziennie z jednego komputera. Do wtorkowego wieczora Wschowianka potrzebuje tysięcy głosów z całej Polski.
Komentarze 9