TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Felieton: Najpierw plan polityczny, potem plan dla gminy

czw., 8 stycznia 2015 19:46
Felieton Najpierw plan polityczny potem plan dla gminy
Wypowiedź adwokata Jacka Wawrzynka na ostatniej sesji Rady Miejskiej we Wschowie zawierała co najmniej dwa istotne komunikaty, które mogą być pomocne w rozumieniu tego, w jaki sposób formułuje się dzisiaj lokalna scena samorządowa we Wschowie. Pierwszy komunikat mówi o funkcjach politycznych w samorządzie, drugi o tym, że funkcje polityczne obsadzane są po to, aby realizować plan polityczny oraz program wyborczy. Kolejność, czyli najpierw polityka, potem program wyborczy (słychać to wyraźnie w wypowiedzi adwokata w materiale filmowym, umieszczonym poniżej) jest zasadna, chociaż komentatorom na lokalnych forach może się to nie podobać. Realizowanie programu wyborczego, pomysłu na gminę w sytuacji zmiany władzy, musi zacząć się od polityki, czyli dobrania sobie takich ludzi, którzy mniej lub bardziej umiejętnie będą realizować konkretne cele. Ten proces polityczny, choćby nie wiem jak odżegnywała się od niego obecna władza, jest w trakcie tworzenia. Kiedy już okrzepnie, wszystko będzie wiadomo, ale póki na razie dojrzewa, można się temu przyglądać z zainteresowaniem, ponieważ o jego kształcie decydują czynniki polityczne, które powstawały latami. Dużo wcześniej nim na scenie samorządowej pojawiła się obecna burmistrz Danuta Patalas. W komentarzach, które pojawiają się na lokalnych forach, słychać od czasu do czasu ton oburzenia, ponieważ niektórzy czytelnicy dopatrują się w ostatnich decyzjach pani burmistrz wpływu osób trzecich. Padają podejrzenia o to, że w sumie gminą zarządza z tylnego siedzenia wiceburmistrz Miłosz Czopek. Gdyby jednak przyjąć punkt widzenia adwokata Wawrzynka, że najpierw polityka, a dopiero potem gmina, to staje się zrozumiałe, że nie ma dzisiaj innej możliwości, jak właśnie realizowanie politycznego programu przez grupę osób, która od lat ma ściśle określone poglądy w tej materii. Wskazywała na to już kampania wyborcza, gdzie z jednej strony Danuta Patalas wykonywała codzienną pracę, przekonując mieszkańców do siebie podczas indywidualnych spotkań, z drugiej strony realizowano pewną wizję wyborczą, widoczną na przykład w gazecie Stowarzyszenia Odnowy Samorządu. Raczej były to dwa odmienne sposoby osiągania tego samego celu. Ale jednocześnie żaden z tych elementów, działając w pojedynkę, nie przyniósłby sukcesu wyborczego. Dzisiaj lokalna władza właśnie w tym politycznym procesie wszystkie te elementy zlepia w całość. Bo tylko jako całość może mniej lub bardziej efektywnie realizować swój plan wyborczy. Póki co, wydaje się, że ten proces trwa i biorą w nim udział poza wymienionymi aktorami również radni komitetu Nasza Wschowa Nasz Samorząd. Czy stworzą jedną drużynę, to niebawem się okaże. A dokąd nas zabiorą, dowiemy się, jak już politycznie się poukładają. Oby nie zajęło im to zbyt dużo czasu. Rafał Klan

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 13

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi