Pojawiają się w przestrzeni publicznej głosy, że to nie koniec. Że oprócz czterech kandydatów na burmistrza Miasta i Gminy Wschowa, pojawi się jeszcze jeden kandydat. Czy to jest możliwe? Oczywiście, że tak, pamiętając o tym, że kandydata może zgłosić tylko zarejestrowany komitet wyborczy. Nikt więcej.
Prawo zgłaszania kandydatów na wójta (burmistrza, prezydenta miasta) przysługuje temu komitetowi wyborczemu, który zarejestrował listy kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych w danej gminie.W przypadku zgłoszenia kandydata na wójta(burmistrza, prezydenta miasta) w gminie liczącej powyżej 20 000 mieszkańców w każdym z tych okręgów liczba zarejestrowanych kandydatów na radnych nie może być mniejsza niż wynosi liczba radnych wybieranych w danym okręgu wyborczym - tak brzmią zasady zgłaszania kandydatów na burmistrza w wyborach samorządowych 2018. Uprawnione do zgłaszania są tylko i wyłącznie komitety wyborcze, które spełniły powyższe warunki.
Jeżeli teraz przypomnimy sobie, które zarejestrowane komitety zgłosiły kandydata na burmistrza Wschowy, a które poparły jednego z kandydatów, to wynika z tego, że jest tylko jeden komitet, który nie poparł jeszcze nikogo i zarazem nie przedstawił kandydata na burmistrza. Który to komitet? To KWW Zwyczajni Razem.
Rozmawialiśmy wczoraj (10 września) z pełnomocnikiem wyborczym komitetu, który przypomniał, że Zwyczajni Razem wraz z utworzeniem komitetu zastrzegali, że jest to sprawa otwarta. I podobnie wczoraj pełnomocnik wyborczy potwierdził, że nadal nic się w tym zakresie nie zmieniło i komitet nie wyklucza scenariusza, w którym wystawi kandydata na burmistrza.
Kandydatura jest trzymana w tajemnicy. Z tego, co udało nam się wywnioskować, będzie to osoba znana, merytoryczna, ale niekoniecznie kojarzona z lokalną polityką. Być może będzie to kandydat lub kandydatka, który/a odegra dużą rolę w wyborach samorządowych.
(rak)
Komentarze 59