Pan Przemek, od 3 lat, systematycznie wspiera stowarzyszenie „Bliżej Autyzmu”, działające przy SOSW we Wschowie. Jest nie tylko sponsorem, ale przede wszystkim młodym, pokornym Człowiekiem z wielką empatią i sercem dla dzieci z niepełnosprawnością.
W stolicy, w hotelu, w którym gościła polska reprezentacja, mogliśmy spotkać się z Nim osobiście. Mimo bardzo napiętego grafiku, zarówno piłkarz, jak i kierownik reprezentacji – p. Łukasz Gawrjołek poświęcili nam czas na rozmowę i sesję zdjęciową. Dziękujemy Wam za każdą chwilę, a p. Łukaszowi dodatkowo za nieocenioną pomoc.
Po tym spotkaniu pojechaliśmy na spacer po Starym Mieście. Byliśmy przy Zamku Królewskim, Kolumnie Zygmunta III Wazy, warszawskiej syrence, Barbakanie. Tam też zjedliśmy pyszny obiad.
Po zakwaterowaniu w hotelu i godzinnym odpoczynku wybraliśmy się na Stadion Narodowy. Spotkaliśmy się tam z życzliwością i zrozumieniem obsługi technicznej, zarówno na stadionowym parkingu, jak i samym stadionie. Hymn Polski, który śpiewaliśmy z 60-oma tysiącami kibiców wywołał u nas ciarki. Naszej drużynie kibicowaliśmy z całych sił. I mimo przegranej, byliśmy pod wrażeniem! To po prostu trzeba przeżyć.
Drugiego dnia odwiedziliśmy Muzeum Wojska Polskiego, gdzie oprócz zwiedzania, zostały dla nas przeprowadzone ciekawe warsztaty. Młodzież z dużym zainteresowaniem słuchała wykładów, aktywnie w nich uczestnicząc.
Po blisko trzech godzinach trafiliśmy do Manufaktury Cukierków, na warsztaty z kręcenia lizaków. Każdy z nas samodzielnie zrobił swojego lizaka, otrzymał dyplom Małego Cukiernika i paczkę cukierków. Pamiętając o kolegach i koleżankach ze szkoły, kupiliśmy kilka paczek cukierków, by i oni mogli spróbować tamtejszych pyszności.
Po obiedzie na Nowym Świecie wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu.
Wycieczka nie doszłaby do skutku, gdyby nie Osoby, które się do niej przyczyniły.
Z uśmiechem na ustach dziękujemy naszym Sponsorom:
- p. Przemkowi Frankowskiemu - za bilety dla całej grupy i czas, który dla nas znalazł
- p. Łukaszowi Gawrjołkowi – za pomoc, zrozumienie i cierpliwość oraz za autografy całej kadry
- p. Markowi Lewandowskiemu , p. Maciejowi Wójcikowi oraz p.J i p.R (chcą pozostać anonimowymi) - dzięki Wam mieliśmy za co pojechać, mogliśmy przenocować w stolicy i każdego dnia zjeść pyszny,gorący obiad
- p. Małgosi i Krzysiowi Krzywoszom za możliwość zwiedzenia MWP i warsztaty w Manufakturze Cukierków - wieziemy stamtąd cukierki dla wszystkich naszych uczniów, by mogli osobiście ich spróbować
- naszym Paniom Dyrektor - za to, że nigdy nie widzą problemów, szukają rozwiązań i nam ufają
Może nie wszystko nam się udało (z przyczyn od nas niezależnych), ale jesteśmy szczęśliwi!
DZIĘKUJEMY w imieniu wszystkich uczestników!
Marlena, Jakub, Jola.
(Stowarzyszenie Bliżej Autyzmu)