Spotkanie z Mikołajem na sławskim rynku rozpoczęło się od wykonania świątecznych utworów przez młodych wykonawców ze Sławskiego Centrum Kultury i Wypoczynku. Po mini koncercie, dzieci wraz z rodzicami oczekiwały przybycia św. Mikołaja. Wraz z Henrykiem Cyranem z SCKiW wywoływały Mikołaja, aczkolwiek nikt nie wiedział w jaki sposób przybędzie do Sławy.
- Okazało się, że renifery zostawiły Mikołaja na jednym ze sławskich budynków - mówi wiceburmistrz Sławy Krzysztof Gruszewski - ponieważ były przeciążone ilością prezentów. Przy pomocy niezawodnej Straży Pożarnej udało się naszego gościa ściągnąć z balkonu i dzięki temu wszystkie dzieci, które przybyły na sławski rynek otrzymały prezenty.
Zanim jednak Mikołaj wraz z pomocnikami zaczęli rozdawać prezenty, tradycyjnie już wiceburmistrz wraz z wszystkimi osobami, które przybyły na sławski rynek, odliczyli do dziesięciu i dzięki temu na rynku zapaliły się świąteczne iluminacje.
(rak/foto: olek)