Jak zwracała uwagę przewodnicząca nie wszyscy zdają sobie sprawę, że roczne zeznanie podatkowe mogą złożyć w Urzędzie Skarbowym w miejscu zamieszkania, a nie koniecznie w miejscu stałego zameldowania. Wpływy z PIT-u rok rocznie stanowią dużą część budżetów gminy.
- Nie wszyscy mieszkańcy naszej gminy wiedzą, że zgodnie z ustawą z 2005 roku można rozliczyć się z fiskusem w miejscu pracy i faktycznego zamieszkania, a nie stałego zameldowania. Rozliczenie roczne PIT to konkretne pieniądze dla gminy. Pani skarbników poinformowała mnie, że w 2015 wpływy do budżetu z tego tytułu wyniosły 10 542 084 zł, już w następnym roku dochody z PIT to 11 471 291 zł, a na ten rok zaplanowano uzyskanie z tego tytułu 12 153 701 zł - informuje Hanna Knaflewska-Walkowiak.
Zdaniem przewodniczącej gdyby wszyscy mieszkańcy naszej gminy rozliczyli się z fiskusem w miejscu zamieszkania, środki jakimi budżet gminy zostałby zasilony z tytułu PIT-u mogłyby być większe.
- Wpływ z podatków to są dość sporę pieniądze i apeluję do mieszkańców aby rozliczali się w miejscu gdzie mieszkają, gdzie korzystają z całej infrastruktury miejskiej - dodała przewodnicząca.
(olek)