Dlaczego zdecydował się Pan na udział w tegorocznych wyborach samorządowych, kandydując do Rady Powiatu?
Wiele osób było zaskoczonych moją decyzją, wiedząc, że od wielu lat mocno angażuję się w róże działania naukowe, duszpasterskie i społeczne ukierunkowane na wspieranie małżeństw i rodzin, ale nie związane bezpośrednio w polityką. Rzeczywiście, wobec polityki zawsze utrzymywałem pewien dystans, nie wstąpiłem w szeregi żadnej partii. Jednak jestem głęboko przekonany, że zdobyta wiedza i doświadczenie mogą w tym momencie posłużyć naszemu, bardzo drogiemu mojemu sercu, Powiatowi Wschowskiemu.
Skoro mowa o doświadczeniu, mógłby Pan opowiedzieć o swoich osiągnięciach?
Duża część mieszańców naszego regionu pamięta mnie z okresu pracy w Szkole Podstawowej nr 2 i w I LO we Wschowie. Już wówczas i w kolejnych latach, byłem mocno zaangażowany w działania z zakresu troski o rodzinę. Zdobyłem stopień naukowy doktora habilitowanego nauk humanistycznych, napisałem 26 książek, przez 14 lat pełniłem funkcję konsultora Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski i Rady Rodziny Polonijnej. Byłem pomysłodawcą i współorganizatorem: I Kongresu Inicjatyw na Rzecz Małżeństwa i Rodziny w 2017 roku w Gnieźnie, Narodowej Debaty o Rodzinie w 2017 i 2018 roku, I Kongresu Teologów świeckich we Wrocławiu w 2015 r. oraz Ogólnopolskiej Pielgrzymki Mężczyzn na Jasną Górę, która od 2017 roku odbywa się już każdego roku. Przywołuję te fakty w celu wskazani, że moje zaangażowanie na rzecz rodziny było zawsze na poziomie najwyższym, z rozumieniem, że nie można stracić żadnej możliwości i chwili czasu, kiedy chodzi o wspieranie najważniejszej komórki każdego społeczeństwa.
Czy jest możliwe, aby Pańską wiedzę przełożyć na powiat wschowski? Małżeństwo i rodzina to jedno, działania na rzecz poprawy sytuacji demograficznej to drugie.
Jeszcze przed dojściem do władzy Zjednoczonej Prawicy w 2015 roku wiele samorządów w Polsce bardzo skutecznie wdrażało różne składniki polityki prorodzinnej. W okresie od 2016 r. do 2019 r., kiedy pełniłem zaszczytną dla mnie funkcję doradcy Pani Elżbiety Rafalskiej, Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, miałem możliwość przebywać w wielu gminach i powiatach, spotykać się z samorządowcami różnych szczebli i przyglądać skutecznym działaniom, rozwijanym w dużym stopniu, niezależnie od kierunków polityki Rządu RP. Aż trudno uwierzyć, ale są w naszym kraju regiony, gdzie nie ma kryzysu demograficznego, gdzie budowało się, i nadal się tak czyni, przedszkola i szkoły, a nauczyciele nie mają problemu ze znalezieniem pracy. W związku z realizowanymi wcześniej zadaniami, a także pracą w zespole Pani Minister Rafalskiej, odwiedziłem kilkaset miejscowości w całej Polsce i wielu regionach świata, zawarłem bardzo dużą liczbę znajomości, przyglądałem się różnym działaniom na rzecz rodzin i wiem, że przyszedł właśnie moment, kiedy mogę ofiarnie służyć wiedzą i doświadczeniem dla naszej lokalnej społeczności.
Pozostaje tylko życzyć zdobycia mandatu radnego i czekać na efekty.
Z pokorą oddaje się do dyspozycji wyborców, zapewniając, że przyświeca mi tylko jeden cel, którym jest praca dla dobra małżeństw i rodzin, będąc w posiadaniu sporego zasobu wiedzy, jak to skutecznie robić.
Materiał sfinansowany ze środków Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
Kontakt w sprawie publikacji materiałów wyborczych: redakcja@glosregionu.pl