Solidny wynik udało się uzyskać mimo odległego miejsca na liście. Marta Panicz-Szajnkenig podkreśla, że oprócz liczby głosów cieszy ją rosnąca świadomość społeczna, która została poparta rekordową frekwencją.
„Szanowni Państwo, serdecznie dziękuję za każdy głos oddany na mnie w minionych wyborach do sejmu. Nr 18-ty na liście nr 2, z której startowałam jest dość odległą pozycją. Jednak wielu z Państwa odnalazło moje nazwisko i oddało na mnie głos. Jest to dla mnie wyraz ogromnego wsparcia oraz kredytu zaufania, jaki od Państwa otrzymałam. Odmienność poglądów jest rzeczą naturalną i mamy do niej prawo. Najważniejsze jest jednak to, że rośnie w nas świadomość o współodpowiedzialności za kształt naszego kraju. Zdecydowana większość z nas skorzystała z prawa wyboru. To budujące. Wszystkim kandydatom z naszego regionu gratuluję odwagi oraz wyników. Do zobaczenia” - podsumowuje Marta Panicz-Szajnkenig.
Trzecia Droga w Lubuskiem zdobyła 15,07% głosów, co przełoży się na 2 mandaty. Do sejmu weszli Maja Nowak i Stanisław Tomczyszyn.
