10 września w siedzibie Muzeum Ziemi Wschowskiej przy placu Zamkowym odbyło się uroczyste otwarcie dwóch wystaw czasowych poświęconych polsko-francuskim związkom dynastycznym. Ekspozycje "Polski Kopciuszek - wnuczka starosty wschowskiego, królową Francji. W 300. rocznicę zaślubin Marii Leszczyńskiej" oraz "Ludwika Maria Gonzaga. W 380. rocznicę poselstwa polskiego do Paryża." będą dostępne dla zwiedzających do 5 grudnia.
Na wystawach zgromadzono bezcenne zabytki wypożyczone z Muzeum Narodowego w Poznaniu, Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu oraz Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich we Wrocławiu. Wśród eksponatów znajdują się portrety z epoki, grafiki, starodruki, medale oraz pamiątki po monarchiniach.
– To druga tych rozmiarów wystawa poświęcona w całości pierwszej Polce na francuskim tronie, zorganizowana w Polsce. Pierwsza miała miejsce w 2014 roku na zamku królewskim w Warszawie, współorganizowana z muzeum pałacu Wersalu – podkreślił dyrektor muzeum Przemysław Wojciech podczas otwarcia.
Największym eksponatem jest portret Marii Leszczyńskiej wypożyczony z urzędu miasta w Lesznie. Na wystawie można również zobaczyć unikatowe medale ślubne wykonane w pracowni Sebastiana Doblera w Gdańsku oraz książki księdza Józefa Rogalińskiego, wschowskiego proboszcza i wybitnego uczonego.
Zobacz: Ambasador RP we Francji patronem wschowskich wystaw. MZW zaprezentuje królewskie związki z Francją
Wystawa "Polski Kopciuszek" upamiętnia 300. rocznicę zaślubin Marii Leszczyńskiej z królem Francji Ludwikiem XV, które odbyły się 5 września 1725 roku. Maria była wnuczką Rafała Leszczyńskiego, starosty wschowskiego, który przez 18 lat sprawował tę funkcję.
– Sam król Francji Ludwik XV poprzez księcia Ludwika Henryka Conde zwrócił się z propozycją, aby Stanisław zgodził się oddać rękę swojej córki królowi. Z listy blisko 100 kandydatek księżniczek z najlepszych domów akurat wybór padł na mało znaną Marię – wyjaśniał kurator wystawy.
Maria urodziła się w jednej z najbogatszych rodzin wielkopolskich, jednak wojna północna i walka o władzę jej ojca Stanisława sprawiły, że rodzina utraciła cały majątek i musiała opuścić Polskę. Los odmienił się niespodziewanie, gdy 22-letnia Maria została wybrana na żonę 15-letniego króla Francji.
Królowa rządziła przez 43 lata, organizując co tydzień koncerty polskich zespołów na dworze. Wspierała polskich jezuitów, w tym wschowskiego proboszcza Józefa Rogalińskiego, który dzięki jej pomocy finansowej mógł zakupić najnowocześniejsze w Europie przyrządy do badań astronomicznych.
Druga wystawa upamiętnia 380. rocznicę poselstwa polskiego do Paryża. Misję dyplomatyczną zorganizował i sfinansował z własnych środków wojewoda poznański Krzysztof Opaliński - pradziadek Marii Leszczyńskiej. To on w imieniu króla Władysława IV Wazy poślubił Ludwikę Marię Gonzagę 5 listopada 1645 roku w kaplicy królewskiej w Luwrze.
– W tym poselstwie brał udział ponad wszelką wątpliwość chociaż jeden wschowianin, a był nim Georg Freudenhammer, który był nadwornym medykiem Krzysztofa oraz kartografem – mówiła Anna Napierała.
Freudenhammer wykonał pierwszą szczegółową mapę Wielkopolski, uznawaną przez historyków kartografii za jedną z najlepszych map XVII-wiecznej Europy. Była ona wykorzystywana jeszcze przez 150 lat.
Ludwika Maria była królową Polski przez 22 lata - najpierw jako żona Władysława IV, a po jego śmierci Jana Kazimierza. W czasie potopu szwedzkiego wykazała się niezwykłym zaangażowaniem w obronę kraju. Istnieją przekazy, że wracając ze Śląska do Polski, przekazała swoje kosztowności do przetopienia w jednej z królewskich mennic - być może właśnie we Wschowie.
Organizacja wystaw była możliwa dzięki wsparciu finansowemu Banku Spółdzielczego we Wschowie. Obie ekspozycje objęte zostały patronatem honorowym ambasadora RP we Francji Jana Emeryka Rościszewskiego oraz konsula honorowego Francji w Poznaniu prof. Igora Kraszewskiego.
W uroczystym otwarciu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych z przewodniczącą rady miasta Hanną Knaflewską-Walkowiak na czele, członkowie Rady Muzeum oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku, a także mieszkańcy i goście. Wydarzenie uświetnił występem Mieczysław Leśniczak, wykonując muzykę dworską z czasów Ludwika XV.
Dyrektor Wojciech przy okazji wydarzenia poinformował, że dzień wcześniej wschowska kapsuła wyruszyła, w liczącą około 900 kilometrów, drogę do muzeum w Belgii. Zabytek będzie prezentowany na wystawie "Cenny czas" poświęconej upływowi czasu.
Wschowska kapsuła powstała w tym samym czasie, co zaślubiny Marii Leszczyńskiej. Została umieszczona w wieży kościoła farnego jako uwieńczenie jego odbudowy prowadzonej przez proboszcza Karola Ponińskiego - nadwornego kaznodziei króla Stanisława Leszczyńskiego.
Wystawy w Muzeum Ziemi Wschowskiej można zwiedzać do 5 grudnia.
Komentarze 0