Nie róbmy ze swej twarzy malarskiego płótna, a z łazienki magazynu nieodpowiednich, przeterminowanych produktów (uczciwie przyznaj ile lat maja niektóre produkty w Twojej kosmetyczce?). Podstawa to podkład - nie tylko dobrany do kolorytu, ale i tez do cery. Wiesz jaką masz? Nie sugeruj się reklamami, zachwalaniem sąsiadki, on musi pasować idealnie Tobie. Korektor na ewentualne niedoskonałości (sińce pod oczami, przebarwienia, naczynka). Potem tylko róż w tonacji Twojej cery na wklęśnięte okolice policzków, gdy zrobisz dziubek. Opcjonalnie obecnie modny: rozświetlacz powyżej różu, na górną część kości policzkowych i poniżej łuku brwi, tusz, pomadka i makijaż dzienny gotowy! Czyli mamy 5-6 produktów. Na specjalne okazje zaszalej z cieniami na powiekach i zrób wielkie wejście z mocnym okiem.
Szukaj produktów mineralnych, które nie będą chemiczną mieszaniną, którą musisz minimum 8 godzin nosić na sobie. Zmywaj makijaż, jak tylko wracasz do domu i nakładaj odżywczy krem.
Myślę, że najpiękniejsze kobiety świata to Polki: zadbane, świadome swego uroku, dodatkowo podkreślają swe atuty, strojem, fryzurą i makijażem, ale im mniej, tym lepiej. Zużyj pomadkę do końca i w nowym sezonie kup 1 nową, modną :)
Schemat poranka:
- mycie twarzy i tonizacja,
- krem,
- śniadanie,
- makijaż.
Jeśli chcecie więcej, ale bardziej szczegółowych, prostych przepisów na codzienny makijaż, to piszcie dayspa@esensja.com.pl
Więcej ciekawych artykułów znajdziecie na: www.esensja.com.pl w zakładce blog.