Lider znów wygrywa, inni wciąż gonią
Poniedziałek, 04 kwietnia 2016 o 09:03, autor: 0
Nie zwalnia tempa walka w rozgrywkach A-klasy w piłkę nożną. Lider Korona Wschowa wysoko wygrała swoje ostatnie spotkanie, jednak grupa pościgowa za jej plecami nie ma zamiaru zwalniać i też solidarnie wygrała swoje mecze.
Miniona kolejka w III grupy lubuskiej A-klasy była bezkompromisowa, wszystkie spotkania zakończyły się zwycięstwem którejś z drużyn. Lider Korona Wschowa rozgrywała spotkanie na swoim boisku z Ikarem Zawada. Po ubiegłotygodniowym potknięciu, kiedy to w spotkaniu Korony padł pierwszy ligowy remis, zawodnicy chcieli się zrehabilitować i szybko wrócić na ścieżkę zwycięstw. I udało się to w 100 procentach. Po pięciu strzelonych bramkach gospodarze odprawili gości z wynikiem 5:0 i dalej pewnie zasiadają na szczycie ligowej tabeli. W bardzo ważnym dla ligowej tabeli spotkaniu zajmujący drugie miejsce Mieszko Konotop wygrał z trzecim zespołem, Piastem Parkovia i Trzebiechów. Dzięki takiemu rozwiązaniu i własnemu zwycięstwu MKS Orzeł Szlichtyngowa zbliżył się do podium i do trzeciego miejsca brakuje mu jednego punktu. O potknięciu drużyny Orła nie mogło być mowy ponieważ swój mecz rozgrywał z ostatnią w tabeli Zorzą Nowe Żabno. Wynik 1:3 doskonale oddaje różnice poziomów. Tempo zdobywania bramek zmniejszył za to Dąb II Przybyszów. Jeszcze tydzień temu zawodnicy z Przybyszowa urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki pokonując 10:0 Zorze Nowe Żabno, tym razem dużo skromniej, 0:1, pokonali na wyjeździe Pogoń Przyborów. Ostania z drużyn z naszego powiatu nie może weekendu zaliczyć do udanego. Na własnym boisku Avia Siedlnica przegrała 0:5 z Drzonkowią Racula i tylko dzięki słabemu występowi Zorzy Nowe Żabno nie spadła na ostatnie miejsce w tabeli. W następnej kolejce, która rozegrana zostanie w przyszły weekend tylko zawodnicy MKS Orła Szlichtyngowa będą występować przed własną publicznością. Do Szlichtyngowej przyjedzie drużyna Dębu II Przybyszów i postara się zatrzymać sąsiada zza miedzy w marszu w górę tabeli. Korona Wschowa zagra z MKS Nowe Miasteczko natomiast Avia Siedlnica z Ikarem Zawadą.
Niestety niezbyt dobrze wiosną radzi sobie Dąb Sława Balcerzak i Spółka w rozgrywkach IV Ligi Lubuskiej. Po udanym początku, kiedy na otwarcie rundy wygrał swoje spotkanie później przyszła porażka, remis i w miniony weekend znów porażka. Tym razem na własnym boisku z Santosem Świebodzin w wymiarze 1:2. Inną sprawą jest to, że ostatnie trzy spotkanie to potyczki z liderem, wiceliderem i czwartą drużyną w tabeli. Przez taką czarną serię Dąb Sława spadł n 6 miejsce w tabeli. Być może już za tydzień będzie już lepiej, chociaż na pewno nie lekko gdyż przed zawodnikami ze Sławy mecz wyjazdowy ze Szprotavią Szprotawa.