reklama
Komentarze
We Wschowie znalazły się wreszcie osoby, które nie boją się trudnych tematów, w przeciwieństwie do poprzedniej władzy, która dla świętego spokoju utworzyłaby i czwarte gimnazjum. Trzy gimnazja na wymierającą Wschowę to stanowczo za dużo. Niestety nie uniknie się tragedii ludzi, szczególnie pracowników gimnazjum, którzy zostaną bezrobotni, ale są to tylko i wyłącznie konsekwencje działania poprzedniej władzy, która przez 12 lat nie potrafiła zatrzymać emigracji młodych ludzi i stworzyć warunków do godnego życia. Jakiekolwiek pretensje do obecnej Pani Burmistrz czy też jej zastępcy są bezzasadne. A może by tak zliberalizować rynek edukacyjny we Wschowie? Pomóc stworzyć niepubliczne szkoły utrzymujące się ze składek rodziców i pieniędzy, które wnosi każdy uczeń w postaci bonu edukacyjnego wartego dokładnie tyle ile kosztuje utrzymanie jednego ucznia w jedynym publicznym gimnazjum nr 2?
A jeszcze wcześniej Kuchcicki był w SIS-ie, potem przeniósł się do Zwyczajnych (nawet kampanię robił Żukowskiemu- i przez to ten przegrał z Grabką-taki koń trojański).Potem-potem znów się skumał z Grabką...nic dodać nic ująć
Pewien człowiek wziął duży kredyt. Nie miał na zapłacenie rat, więc brał kolejne pożyczki. Ten sam człowiek nie potrafił zrezygnować z błahych wydatków. Kupował drogie samochody, dużo imprezował, pił kilkudziesięcioletnie whisky. Nagle miejsce tego człowieka zajęła pewna pani, która postanowiła spłacić wszystkie zobowiązania. Aby mogła to zrealizować musiała zrezygnować z próżnego życia. Nie piła whisky, nie imprezowała, sprzedawała niepotrzebne samochody. W pewnym momencie, pan który ogromnie się zadłużył zaczął mieć pretensje do pani, która spłacała jego długi. Nie podobało się jemu, że musi rezygnować z luksusowego życia. Pytał: Gdzie moje samochody? Nieoczekiwanie pewien redaktor miejscowej gazety miał wzgląd na krzywdę zadłużonego pana. Napisał na swoim portalu, że pani, która zamierza ustabilizować sytuację finansową biednego pana jest be, ponieważ sprzedaje jego samochody i nie chce kupować kolejnych butelek whisky. Na szczęście historia kończy się szczęśliwie. Pan, pani i redaktor tworzą nowoczesne, trzyosobowe małżeństwo. Tak słyszałem.
Pan Sobczak coś pomylił -czemu rodzice w naszym kraju mają płacic za edukację, podatki są na to. Placówki publiczne są dla wszystkich dzieci- dobrze przygotowują i dbają o ich dobro, a rodzice współpracują wpierają jak mogą każde przedszkole i szkołę,a poza tym co oferują prywatne szkoły czy przedszkola we Wschowie? Tylko mgliste pochwały i opinie snobów, a wystarczy popatrzeć na ich aktywność . Szkoda dyskusji - źle się dzieje. Przykro.
burza na portalu świadczy tylko o tym jak nasze władze potrafią umiejętnie skłócić mieszkańców przykre
Pan Sobczak pewnie nie ma dzieci lub gdzieś ma posadkę dobrze płatną skoro tak pisze ale skoro chce to czemu teraz nie wspomoże szkoły może jakąś darowiznę zrobi czemu rodzice mają płacić ?
Proszę czytać do końca. Główne źródło finansowania to pieniądze z gminy! Szkoła żyłaby ze swojej popularności. Gdybanie co robią prywatne przedszkola mało mnie obchodzi. Nie podoba się, nie posyłam dziecka do tej placówki.
Jak tak dalej włodarze będą postępować to przecież można zebrać podpisy ogłosić referendum i odwołać radę
Należę do tych co chwalił Kuchcickiego za odwagę na II Sesji , bo było za co. Jeśli informacja powyższa jest prawdziwa to jako pierwszy uderzę się w pierś i podam jego postępek krytyce. Nie lubię judaszy . Rozumiem że pieniądze są potrzebne ale nie po trupach.
Czekałeś i się doczekałeś mój kompanie, kto za plecami (teraz już jawnie) knuje i wsadza palec nowej władzy w d......... ? Radny Stocki, to chyba nie ma zaskoczenia, bo zawsze działa tam gdzie dają więcej i lepiej karnią ? To emeryt , lekki drogie, niech ma . Radny Kuchcicki, dla wielu nie , ale dla mnie to zaskoczenie ? Myslałem że się "nawrócił" , że ma klasę, że jest w elicie zdroworozsądkowej , a tu klops. Ideologiczny łapciuch (jeśli to prawda co podał Klan) ? Czy strzelby "muszą" raz w roku same strzelać ? Najgorsze że to nie koniec siurpryz, bo jak wejdzie temat Spółka Komunalna to radny "pijawka" już czeka na powyborczą "krew" zwycięscy . Teraz sobie splunąłem.
A już się przestraszyłem ,że tym razem będzie inaczej. Zburzyłoby to mój światopogląd . Jednak okazało się , że wyszło jak zwykle. Już jestem uspokojony. Mogę spokojnie jechać do pracy ( jeszcze nie do Londynu ). Jeszcze jedno. Czy SOS zorganizuje w tym roku imprezę w Koczurach ? Polubiłem te festyny .
Broń Boże nie bronię nikogo, ale tak się dzieje na wszystkich szczeblach władzy. Idealnie ten stan rzeczy [przy okazji kilometrówek marszałka Sikorskiego] opisuje znany politolog, prof Kazimierz Kik: "Do polityki nie idzie się z przyczyn ideowych ale z motywacji ekonomicznych. Nie służba jest ważna, a partycypowanie we władzy i urządzanie się kosztem społeczeństwa. Politycy przyzwyczaili się do czerpania pełnymi garściami ze środków publicznych". To w tej dużej polityce, a w małej - jak powyżej.
To znaczy ,że jak Pani Danka doszła do władzy i obniżyła sobie drastycznie wynagrodzenie i teraz prawie przymiera głodem to nie ma to nic wspólnego z polityką ? Dziękuję za odpowiedz.
Jestem tego samego zdania, nawet Pani dobre słowo nie zmieniło mojej wiedzy , łącznie z celem Pani decyzji w 2014. Najbardziej zasmuciła mnie Pani nonszalacja w proponowaniu wydawania nie swojego ? (IV Sesja RM). Rozumiem że jak we Sławie się "przelewa", jak jest nadmiar kasy to się wydaje , ale Sesja dotyczyła OSZCZĘDNOŚCI. Było to nie na miejscu w tym momencie, bo na pewno kiedyś do tego zakupy dojdzie, a nawet dojdzie do tego , że radny będzie siedział przy "zupie" w domu i naciskał TAK lub NIE z fotela. Papiery "dowiozą" dronen. Poza tym wszystko prima.
Norbercie Czechowski - niespójna ta Twoja historia, nie dowcipna i ze słabym zakończeniem. Infantylna opowiastka (bo przypowieść to byłoby o wiele za duże słowo).
"W przeciwnym wypadku nie mamy odnowy samorządu, ale jego demolkę". Zauważyłem demolkę w zw.pl dzięki tendencyjnym felietonom pana Rafała. Portal zw.pl stał się agencją reklamową p.Grabki. W tej chwili po zmianie władzy stał się kopią NWS negującą każde posunięcie rządzących. Rozumiem p.Rafała iż lepiej trzymać pióro niż pistolet od dystrybutora ,jednak brakuje dziennikarskiej rzetelności i neutralności. Komu ma służyć felieton "Fakty i mity,czyli rzecz o medialnym zagospodarowaniu komunalnych osadów ściekowych" . Ktoś płaci ,ktoś wymaga. Zna pan problem jednak za pięniadze dopuszcza się pan naginania faktów. Podobnie z Gimnazjum. Gdzie jest sens utrzymywać szkołe do ktorej uczęszcza 150 uczniów,70% kadry jest spoza gminy,a niedaleko znajduje się lepiej wyposażony budynek szkolny z pustymi klasami. Panie Rafale oby potomswo nie musiało się za pana wstydzić.
Czechowski - wielki szef ministrantów a ciągle zionie nienawiścią do wszystkiego wstyd gdzie są jego zwierzchnicy ksiądz Krzysztof powinien się wstydzić takich ministrantów !!! - chyba że to mu odpowiada przy ołtarzu aniołek - Jezusa gra itd. a w życiu jadem pluje?!
Uczniu, zacytuj chociaż jeden fragment, gdzie p. Norbert zionie nienawiścią! Taka prawda, że pan Grabka duuuużo budował, dużo za dużo. Więc rosło zadłużenie. Odsetki od kredytów, obligacji również rosły, aż budżet MiG nie daje rady spłacać samych odsetek (!). Likwidacja gimnazjum 1 jest może tematem trudnym, ale to konieczność! Ludzi mówią, że wtedy gim2 pracowałoby na 2 zmiany. Hmmm... Jeśli na początku swego istnienia było w nim rokrocznie 7-8 klas i była jedna zmiana, a obecnie jest 4-5, to spokojnie dałoby się tam upakować gim1, a nawet gimnazjum językowe! Ale GJ jest niepubliczne, więc nic się zrobić nie da. Należy zlikwidować gim1, straż miejską, to jedyna możliwość przed uchronieniem gminy przed zarządem komisarycznym, czyli po prostu teoretycznym bankructwem!
myślenie nie boli, gmina nie ma mozliwości zbankrutowania - nie ma na terenie Polski gminy bankruta a demoniczny obraz zadłużenia powtarzany dziesiątki razy przez nowe władze ( o długu wiedzieli bo wieszali płachty na płotach z sumą zadłuzenia) ma cel - zastraszyć, spokornić mieszkańców, by jak bezwolne owce akceptowali wszystko łącznie z wysokimi pensjami władz.
