reklama
Sprytne posunięcie Pani Burmistrz. Teraz przekształcenie szkół wiejskich w filie, a później likwidacja. Gdyby teraz chciała zlikwidować szkoły na wsi to musiałby uzyskać zgodę kuratorium czy tez ministerstwa, dokładnie nie wiem czy tu czy tu. A filię szkoły może zlikwidować w każdej chwili bez żadnej konsultacji. Więc po co to mydlenie oczu. Decyzję w sprawie przekształcenia szkół w filię mają zapaść na radzie gminy w momencie gdy nauczyciele będą na feriach i siłą rzeczy obędzie się bez protestów i nie miłych sytuacji. Gratuluję Pani Burmistrz. Prawdziwy polityk.
"koko" masakra czy ty wiesz co ty piszesz. ty chyba faktycznie dzieci nie masz. Naszej jakże świeżej władzy NIE POZWOLIMY NA POWOLNE ZLIKWIDOWANIE SZKÓŁ NA WSIACH!!! to faktycznie największa atrakcja jeśli chodzi o rozrywkę na wsiach. Nie wszystkich stać na to aby codziennie zawozić i odbierać dzieci ze szkoły we Wschowie bo tak małego dziecka nie wyobrażam sobie puścić autobusem.
Prezydent Borowiak z Leszna odstąpił od budowy kompleksu budynków socjalnych argumentując między innymi następstwami związanymi ze spadkiem cen nieruchomości w okolicy takich budynków. Niestety ale sąsiedztwo budynków socjalnych może budzić problemy i stąd obawy właścicieli działek sąsiednich, że wartość ich nieruchomości zmaleje albo nawet będą niezbywalne. I to jest podejście do ludzi, jak to pisała Pani Kola: DLA NAS. A u nas? Była szkoła, sklep i kościół to ludzie z zewnątrz zaczynali działki kupować. Rolnik miał parę złotych, sklepowa wiejskiego sklepiku coś utargowała, ksiądz więcej zebrał na tacę. I powoli wsie w gminie Wschowa zaczynają wolno bo wolno ale się rozwijać. Jadąc w ostatnich latach przez wsie naszej gminy widać coraz więcej nowo budowanych domków. A pierwszy etap degradacji wsi to zabranie im szkół. Może najpierw klasy IV-VI. Za rok dwa pozostałe klasy. Później padnie sklep, no bo jak mieszkańcy będą codziennie dzieci do szkoły do miasta wozić to zrobią zakupy w Biedronce a nie w droższym wiejskim sklepiku. I tak powoli zaczyna się degradacja wsi za rządów Pani Patalas i Pana Czopka.
Po utworzeniu filii na wsiach i likwidacji szkół wywieziemy P. Burmistrz na taczce.Nie damy sie!
Ludzie, te szkoły istniały nawet za komuny! A władza chce je zlikwidować dla kasy, oszczędności. Jakich? Czy ktoś policzył odprawy dla pracowników, jakie gmina będzie musiała zapłacić? Co znaczą słowa p.Przybylskiego "ewentualne oszczędności, jakie zostaną poczynione w obszarze oświaty i tak wrócą do niej"? "Ewentualne" czyli tak naprawdę nie wiadomo czy w ogóle będą jakieś oszczędności. To po co to zamieszanie wokół szkół wiejskich? A słowa "i tak wrócą do oświaty"? Czyli do szkół miejskich? kosztem wiejskich? W państwie prawa - dyskryminacja naszych dzieci? O co chodzi? O skłócenie miasta i wsi? Parafrazując zupełnie swobodnie hasła dzisiejszej Francji - JE SUIS POUR LES ECOLES RURALES!!! (dla władzy tłumaczenie JESTEM ZA SZKOŁAMI WIEJSKIMI!!!) A tak przy okazji, "dziękuję" za horror jaki zgotowaliście mojemu dziecku. Płacze i mówi, ze chce zostać w swojej ukochanej szkole. NIE pozwolimy zlikwidować szkół!
Rzeczywiście, sytuacja nie jest najlepsza. Jesteśmy w kryzysie nie tylko gospodarczym ale i dzieci jest mało. Miejmy nadzieję, że Pan Jarek zdąży wprowadzić zmiany. Jedno jest pewne- Państwo zrzuciło problem szkół na gminy, jednocześnie słabo dofinansowując je i tak rodzi się taki problem jak we Wschowie.
Tak mi sie zdaje, ze znow wszyscy myslicie tylko o sobie. Juz zapomnieliscie, ze poprzednia wladza chciala likwidacji Gimnazjum nr 1 jakis czas temu. Wstrzymala sie tylko do wyborow. Po wyborach temat i tak by wrocil. Zreszta jeszcze za Zukowskiego plany byly, ze G2 z czasem wchlonie G1. A jeszcze teraz jak jest Gimnazjum Jezykowe to tym bardziej. Ja moje dziecko od kilku lat woze do szkoly we Wschowie ... jak wielu rodzicow zreszta i nie jest to problem ani dla mnie, ani dla niego. A jak byla likwidacja SP5, SP3 tez juz nie pamietacie... i jeszcze jedno, pamietam, ze jakies 30 lat temu dzieci z okolicznych wsi nawet z klas 1-3 chodzily do Sp1 i nikt nie robil z tego powodu afery. Zgadzam sie z Norbertem Czechowskim, ze oszczednosci sa Wschowie bardzo potrzebne i to na wielu plaszczyznach. Jeszcze jakis czas minie zanim wypijemy to piwo ...
Nie dla zamykania szkół. Pani Patalas niestety ale małymi kroczkami pozamyka szkoły wiejskie. W zasadzie to robi to Czopek posługując się Patalasową. Tak chodziła po domach i żebrała o głosy, a teraz krzywdzi nas i nasze dzieci :(
To, że Obserwator wozi swoje dziecko do szkoły we Wschowie , to jego osobista sprawa-widocznie ma jakiś powód. Jednak sugestia, że to jest dobre dla wszystkich dzieci i rodziców jest nie na miejscu. Mieszkańcy wsi naprawdę nie są milionerami. Drogi Obserwatorze, dobrze, załóżmy , że tak jak robi Pani Burmistrz ( oj, przepraszam, to nie ona- to Radni), to właściwe działania, ale powiedz mi , proszę, co my- mieszkańcy wsi- płacący podatki tak, jak Wy- będziemy z tego mieli?
może nie koniecznie w temacie szkól wiejskich, ale gimnazjum nr 1. Przecież podwaliny pod upadek tego gimnazjum stworzono już znacznie wcześniej, z chwilą utworzenia gimnazjum przy LO we Wschowie. To działania ówczesnych władz, grupy nauczycieli LO, z których wywodził się wiemy kto, dla zapewnienia sobie miejsc pracy doprowadziły do powstania tego tworu. Niż demograficzny, odpływ młodzieży do szkół średnich np. w Lesznie, czy Głogowie dał sygnał, by do tego dążyć. Do tego dochodzą snobistyczni rodzice, którzy nie wiem czemu uważają, że ich dzieci chodzą do elitarnego, prawie prywatnego gimnazjum. Dlatego uważam, że należy zlikwidować gimnazjum przy LO, niech liceum, zostanie liceum. Niech dzieci nie uczą się wspólnie z dorosłą już prawie młodzieżą. To wtedy zniknie problem likwidacji Gimnazjum nr 1.
Masz racje ehh. Niektorym rodxicom pomylilo sie gimnazjum niepubliczne z publicznym. Gimnazjum nr 1 uczy samodzielnosci, dzieciaki koncza niezle licea, lacznie z tymi o niebo lepszymi niz wschowskie, ktore w sumie jest bardzo przecietna szkola. Gdyby nie gimnazjum jezykowe, byloby z nim krucho, bo jakos nie zauwazylem nigdy tlumow w tej szkole, a bylem nie raz. Nie wyobrazam sobie w przyszlosci, ze moje dziecko mialoby chodzic do innego gimnazjum, niz jedynka na kopernika. Szkola mala, przyjazna uczniom, z niezla kadra, mimo, ze czesto sie zmienia. Ktos kto wyzej napisal o utworzeniu klas dla trudnej mlodziezy chyba nie wie co pisze. Jakos nie wyobrazam sobie zadnego rodzica, ktory dobrowolnie posyla dwoje dziecko do szkoly molocha do takiej klasy, chyba, ze chce je wyslac na zgube. Jakos w jefynce takiego problemu nie ma, bo nauczyciele potrafia sobie poradzic z mlodzieza, wiem, bo czesto rozmawialem z synem na ten temat, kiedy jeszcze chodzil do gimn nr 1. Likwidacja takiej szkoly doprowadzi do braku zaufania do rzadzacych naszym miastem. Ja nie glosowalem na pania p. Ale inni uwierzyli w zamki na piasku i juz widza, jak je fala podmywa
Szanowni Państwo radni zanim podniesiecie rękę zastanówcie sie nie dwa a trzy razy bo my za cztery lata wam to przypomnimy:Rodzic A Pani Burmistrz podpowiedzcie żeby w innych miejscach szukała oszczędności!
Jestem matką dziecka, które uczęszcza do gimnazjum językowego. I własnie tylko to - UCZĘSZCZA, bo do tego sprowadza się "nauczanie" w tej szkole. Wszystkim znajomym odradzam tę szkołe z pełną odpowiedzialnością i żałuję, że nie posłałam dziecka do gim.nr1.
Widać, że "pani burmistrz" nie ma dzieci, nigdy nie była rodzicem i dlatego nie liczy się z losem wiejskich dzieci i ich rodziców. Ona chce "po trupach do celu". Ale my panią rozliczymy za 4 lata, a wtedy zniknie razem ze swoim zastępcą. A co z nim zrobi, to już mnie nie obchodzi...
Zgadzam się w pełni z "mam dziecko w gim. językowym". Też daliśmy się nabrać na słodzenie i wspaniałe wystąpienia pani dyrektor i teraz żałujemy naszej decyzji. A chwalenie się "wysokimi" wynikami uczniów jest po prostu śmieszne. Skoro w większości najlepsi uczniowie wybierają tę szkołę to wyniki muszą być wysokie, inaczej marnuje się umiejętności dziecka. A poza tym w gimnazjum nr 1 to przynajmniej mają prawdziwą dwujęzyczność! Więc pani burmistrz my rodzice podpowiadamy, zlikwidować kiepskie gimnazjum językowe, a gim.1 zostawić w spokoju.
Niestety gimnazjum językowe jest jednak niezależne od pani burmistrz.To szkoła powołana przez stowarzyszenie i utrzymująca się z subwencji oświatowej(gmina nie daje pieniędzy) .No i właśnie Wasze gimnazjum też nie musi być zamykane tylko przekształćcie się w takie stowarzyszenie a nad każdą wydaną złotówką czy kolejnym sztucznym etatem dyrektor zastanowi się 100 razy.I proszę nie wyjeżdżajcie z poziomem nauczania w tych szkołach każda z nich jest na własnym.To już nie podstawówki a nasze dzieci w dużej mierze same decydują do której idą.
Nie jestem ani rodzicem ani mieszkańcem wsi. jednak żałuje oddanego na Panią głosu - jak można tak postępować z ludźmi którzy Pani zaufali, jak można szukać oszczędności wśród dzieci. Przecież te szkoły istnieją od wielu wielu lat. To dodatkowe walory naszych okolicznych wiosek. Pani pensja jest wielokrotnie większa niż pensja nauczycieli w tych szkołach, więc można sobie zmniejszyć i już będą dodatkowe oszczędności!!!! zwiększa pani bezrobocie w naszej gminie a inne były obietnice!!!