reklama
Wczorajszego popołudnia pojawiły się dwa komunikaty dotyczące Przewodniczącej Rady Miejskiej we Wschowie Hanny Knaflewskiej - Walkowiak. W pierwszym radni klubu Nasza Wschowa – Nasz Samorząd apelują do przewodniczącej o rezygnację z funkcji, w związku z oskarżeniami publikowanymi w gazecie Stowarzyszenia Odnowy Samorządu. W drugim Hanna Knaflewska – Walkowiak wyjaśnia, że nie ma zamiaru poddać się, jej zdaniem, oszczerstwom i z funkcji nie zrezygnuje.
czytaj całość artykułuPokazano swoją kulturę i brak szacunku, do osoby która w pełni jest zaangażowana i oddana swoim obowiązkom, żenada i metody Gierka przypominają na jakim poziomie jest Wschowa i czym się zajmuje! Wstyd!
Pani Haniu! Trzymam kciuki i życzę wytrwałości i siły w walce z ludźmi którzy nie potrafią się niczym wykazać a czekają tylko na tanią sensację! Ich działania są beznadziejne i bezefektowne a tym sposobem daleko nie zdobędą szczytu! Powodzenia!
Dlaczego ci sami radni nie apelowali o to samo kiedy radna została aresztowana za narkotyki ? . Czyżby wtedy ci radni mieli inne swoje zdanie ? . Nagle ci sami radni powołują się na godność i praworządność rady miejskiej ? . Oj radni byliście wtedy ślepi ? . Owszem ustąpi jak jej przedstawicie dowody i wyrok sądowy który skarze tą osobę za współpracę z S.B . Na razie to są zagrywki personalne i eliminacje przeciwników politycznych do wyboru burmistrza . Zaraz się dowiemy komu tak naprawdę zależy aby było jednego kandydata do fotela mniej . Zapewne jest tam taki łgarz , narcyz i wielki tchórz co chowa się za plecami innych .
Pani Kanaflewska składała oświadczenie lustracyjne w którym napisała że nie współpracowała z SB. Prokuratura jak do tej pory nie zakwestionowała jej oświadczenia. A Pani Stachowska była oskarżona, aresztowana i miała celność przychodzić na sesję Rady miasta. Dopiero jak się wyrok skazujący uprawomocnił to złożyła mandat ze względu na zdrowie. Dzisiaj jej matka Halina Stachowska w geście protestu opuszcza obrady sesji. Jaka córka taka matka.
Pani Stachowska młodsza jakoś nie otrzymała od radnej Stanek-Juśkiewicz ultimatum. Pani Walkowiak nie ma żadnych zarzutów i nikt z IPN nie podważył jej oświadczenia lustracyjnego. PROGRAM OBRONA KORYTA S.O.S
Z przyjemnością zachęcam P. Hannę odporu tego steku bzdur , którymi jest opluwana przez ludzi "prawych i uczciwych " . Proszę pomyśleć , że ma Pani wokół przyjazne osoby , które nie wierzą w te "rewelacje". Głowa do góry , powodzenia .
Wobec tak poważnych zarzutów przewodnicząca powinna co najmniej zawiesić swoje funkcjonowanie do czasu sądownego wyjaśnienia sprawy. Pyskówki słowne nic nikomu nie pomogą a tylko zaszkodzą. Wobec tragedii i upokorzenia osoby na tak eksponowanym stanowisku, dobrze by było zachować umiar i powściągliwość.Dla mnie jako konserwatywnego wolnosciowca /UPR/Kukiz 15 ważniejsze jest co ta pani sobą dzisiaj reprezentuje i za czym się opowiada i ze względu na tą sprawę nigdy nie powinna była zostać obdarzona tak zaszczytnym stanowiskiem.
Kim Pan jest zeby oceniać ludzi?? Czy na podstawie artykułu w gazecie która az zionie jadem można to robić? Niech zajmie się sprawa sąd a nie ludzie.Brak słów
IPN Po 662/3103 Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych w Lesznie [1975] 1983-1990 Tytuł: Akta personalne członek ORMO: Kotwicki Jan, imię ojca: Józef, data urodzenia: 16-04-1958
Pomysłodawca beznadziejnego opluwania osoby kompetentnej i znającej się na swoim stanowisku i twierdząc że większość mieszkańcow jest skłonna umocnić te bzdury jest w błędzie ! a sposób w jaki Panowie działacie jest prymitywny i nie odbiegający od zachowania dzieci przedszkolnych , jeśli nie czujecie władzy i wsparcia w swoje działania to znaczy czas się zakończył i pogodzić się trzeba z faktami a nie pogrążać osoby które są w odpowiednim miejscu i robią to dobrze ! Wstyd bo poraz kolejny jesteśmy pośmiewiskiem dla innych !!
Ja tylko oceniam dzisiejsze działanie i poglądy przewodniczącej - dla mnie nie do przyjęcia, szkodliwe, wręcz niebezpieczne. Całe szczęście że ta pani niema już kontaktu z młodzieżą. Jako osoba publiczna podlega ocenie i krytyce przez wyborców i do tego nie trzeba sądów.
A kim tak wielkim i decydującym jest Pani Emanuela? Pani Juśkiewicz jest trochę zbyt pewna siebie i w tym się gubi a trochę Szkół pokończyć i wtedy pogadamy!
Ale jaja, Kotwicki ormowcem okazał się. A podobno taki antykomunista a utrwalał władzę ludową. HAHAHAHAHAHAHA
Emanuela ma parcie do władzy i po kamieniach a do celu ! a przyszedł czas na koniec Balu! i trzeba szukać nowego zajęcia!
Pani Przewodnicząca zaprzecza, ale prawda jest taka, że teczki są a IPN to wyjątkowo rzetelnie działająca instytucja. Nie ma mowy o sfałszowanych aktach czy samowoli funkcjonariuszy SB/UB. Czas na dymisję...
jako młodemu mieszkańcowi jest mi wstyd za tych którzy głosują na radzieckich sługów. współczuje ludziom dotkniętym komuną , boją się zmian , całe życie w strachu przed SB. ale to mineło , obudźcie się , jak widzicie że ktoś wyraźnie kolaborował z rosjanami to nie liczcie że będzie służył nam -polakom . także jak najbardziej słuszne będzie aby knaflewska została odwołana
Tobie powinno być wstyd z tego powodu że historia jest tym przedmiotem który ty skutecznie ignorujesz . Najpierw poznaj jak było na prawdę a potem się wypowiadaj o ludziach z tamtego czasu . Masz wielkie szczęście że nie jesteś niewolnikiem i nie szprechasz po niemiecku . Dziękuj bogu ze zostałeś wyzwolony przez Rosjan i Armię W.P . Jak słucham takich wypocin to nic dobrego z takiego gadania nie będzie w przyszłości .
Czytam w tym entuzjazm (grupy 6) , gorącą pasję do znalezienia czegoś , co by w znaczny sposób mogło obniżyć wartość opozycji i to w taki sposób jak urywa się "klamki" w stanie owacyjnego szaleństwa. Przecież to jeszcze nie jest termin "bicia fal" o brzegi ........ więc skąd ten pomysł ? W SOS najwyraźniej odezwała się hierarchiczność , potrzeba strachu i zwykła przewidywalność , że jeśli już się nie uderzy to późniejszy będzie już tylko "don-kichtowska" szarżą ......... sarkofag z sosnowej deski. Sprawa na pewno jest poważna, dlatego nie wierzę w nazwiska TYCH autorów , to nie Oni są motorem ( to pół wart masy ludzkie) ....... muza ożywienia krawaty nosi........... dedykacja i intencje są zamysłem "niegłupiego" aby "zniszczenie" mocno zabolało. Mnie jeszcze jedno zaskoczyło , r. Widera i r. Jaworski - pozostali na sali , czyli kim teraz są , ....... resztówką NWNS , "kundlami" projektu z SB w tle ? Wiele niezrozumiałości i wyrachowania w tym działaniu części RM widać , oby się nie okazało , że to im się łajno "wleje" do butów i marzenia p. Juśkiewicz nie staną się symbolem uczciwości w zamian za głosy (nieuzyskane) przy urnie. Stawianie werdyktów , dewastowanie życiorysów a przy tym osiąganie satysfakcji z niszczenia i gruchotania CV jest na dzisiaj częstym socjotechnicznym zabiegiem .......... młody człowieku (ADR), rozpocznij od edukacji , rozróżnij "biznes" i nie zarabiaj na polityce. Adaś
Skoro jesteś takim dumnym Polakiem, to powtórz chłopcze ortografię, bo trzeba poprawnie posługiwać się językiem ojczystym
Przyporządkowanie Podzespół: Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych w Lesznie 1983-1990 Seria: Materiały osobowe Podseria: Akta osobowe ORMO Opis zawartości Tytuł: Akta personalne członek ORMO: Kotwicki Jan, imię ojca: Józef, data urodzenia: 16-04-1958 Daty wytworzenia dokumentów Data początkowa: 1988 Data końcowa: 1988 Opis zewnętrzny Forma fizyczna: Dokumentacja aktowa Fotografia Liczba tomów: 1 Informacje identyfikujące Sygnatura IPN: IPN Po 662/3103 Miejsce przechowywania Nazwa archiwum: Oddziałowe Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu
Wiecie że jestem szczery chłopak więc stwierdzam: to może być moja teczka. Opowiem wam jak to było w tym 1988 roku ale po zapoznaniu się z zawartością teczki. Byłem szantażowany przez SB i namawiany na podpisanie współpracy ale to im się nie udało więc prawdopodobnie zrobili ze mnie ORMOW-ca. Obiecuje wszystko ujawnić ale gdy wszystkie zawatre w teczce inf. będą mi wiadome. Niech Knaflewska poda kuchcickiego do sądu i "wygra" sprawę wtedy ja wyjmę swoje papiery /z wyjątkiem materiałów użtych do szantażu, natury osobistej/ i porównamy ubeckie opisy. Sam jestem ciekawy jak to wyjdzie a dla młodych będzie to dobra lekcja historii!
Panie Kotwicki kimże pan był że pana chciano zrobić współpracownikiem S.B . Jak wiadomo pracował pan jako fizyczny w zakładzie więc pana wiedza sięgała tylko równym panu ,a pan mógł co najwyżej zostać ormowcem bo ani wiedza ani umiejętności operacyjne były marnej jakości . Pan był zwykłym donosicielem i niczym więcej . Wstyd że pan ma czelność zabierać głos w takich sprawach i pamiętaj pan z ormowca wcale się nie wyrasta ormowcem się zostaje już na całe swoje nędzne życie lub w nowszym wydaniu ale w innej formie kablowania .
Panie Kotwicki i po co to panu było . Za chwilę będziesz pan przeklinał wszystko i wszystkich bo jak znam życie to nie tylko te rewelacje są w pańskich papierach . A może i dobrze tak pan chwalisz ten cały IPN to poznasz pan osobiście na swoim grzbiecie dobroczynność owego organu państwowego . Ale tak na marginesie " ormowiec " to najgorsze stanowisko oceniane przez S.B . Służyli tam skazani wyrokami złodzieje i wszelkiej maści nieroby , sutenerzy i szumowiny społeczne . Jak widać pan nie był wysoko cenionym informatorem a zwykłym szują i krętaczem .
Spokojnie, co tak denerwujecie się, wszystko przed nami. To co opisałem to tylko w swrze przypuszczeń, poza tym wcale ne wiecia nic o mojej działalności. Obiecuję że będę postepował, to znaczy otkrywał prawdę na waszych oczach, i jestem przekonany że to będzie bardzo pouczająca lekcja dla na. Mogłem siedziec cicho i nie odzywać się ale ja lubię sprawy trudne i ciekawe. Ja dwukrotnie składałam oświadczenie lustracyjne a teraz złożę jako osoba przesladowana. zobaczymy co na to IPN. Jak tylko skończymy lustrację Kotwickiego na oczach całej Wschowy, opowiem Wam moja osobistą przygodę z mateńką partią PZPR. Życzę wszystkim miłej zabawy!
Ad. "znajoma" - forumowiczu , ....... cyt. - "Adaś nie wstyd Ci jeszcze coś komentować! " - a może by tak Pani uściśliła dlaczego mam mieć wstyd ? Moja z kolei teczka IPN jest też dla mnie obca ale jak gwarzę - "Adaś do Adasia", to za cholerę nie pamiętam ( to pewnik) tła "niebieskiego " - miałem na sobie w odpowiednich latach tylko barwy "zielone" ..... a w tamtym czasie prowadziłem się jak "Maryja Przenajświętsza" . Ad. J.K. - chyba nie powinieneś Janku mówić i pisać dzisiaj o warcholstwie PRLu ....... ja jestem z tego rocznika co wszystkimi zmysłami ocierałem się o "zaprzedańców" ( ORMO - tak i nazywali sami milicjanci) - nie godzi . Twoje słowa tak bardzo Cię demaskują , że żadna pokuta nie da zadośćuczynienia .......... chyba , że sadzenie rzodkiewki nosem ? Adaś
A ja głupi po przeczytaniu wielu wypowiedzi tego Kotwickiego myślałem że mamy jeszcze w naszym pięknym kraju wielu uczciwych i nieugiętych patriotów . A tu masz znalazł się wielki przebieraniec w postaci ormowca . Wstyd na cały powiat , zaraz zapewne okaże się aktywistą w PZPR lub innej podobnej organizacji . Jak to zawsze trzeba patrzeć z dystansu na takich "patriotów " . A jak to zachęcał do czytania i oglądania filmów i zapraszania na prelekcje swoich promotorów ? , ciekawe dlaczego akurat tych ? . Z psychiki ludzkiej wynika że swój do swojego ciągnie może to o to chodzi .
Jasiek ty kpisz czy o drogę pytasz ? Ty działaczem ? Ty prześladowany ? Wstydu w oczach nie masz ,żeby takie głupoty pisać. Czy ty myślisz ,że oprócz Ciebie nikt we Wschowie nie został ,co by ciebie znał od dziesiątek lat? Chcesz młodzieży wmawiać ,że byłeś bohaterem ? Człowieku opamiętaj się ,bo wstawię tu zdjęcia z dawnych lat i dopiero ludzie poznają prawdę o Tobie. Taki z Ciebie bohater i działacz jak ze mnie ,czyli żaden.
I po co tak się denerwujecie? To co napisałem było w sferze domysłów! Trzeba poczekac na opinie UB-ecji która jest w teczce i dojść do tego dlaczego okres"działalności zaczął się i kończy w 1988 roku? Teraz gdy udało się skupić uwagę wielu Wschowian na mojej skromnej osobie należy poczekać na otwarcie mojej teczki i porównanie opinii. O Knaflewskiej już wiemy . Będzie to jak sądze wielce pouczająca konfrontacja. Przez ostatnie dni tak przywykłem do istnienia mojej teczki że gdyby okazało się że mnie nie dotyczy byłbym zawiedziony!
Adaś odstaw "myszowatą", bo po niej tylko konfabulacje i kompletnie przeintelektualizowane dywagacje spływają z klawiatury. "Czerwony" czy "zielony" to był jeden "pies" w tamtych czasach. Fraternizowanie się "zielonego" z "niebieskimi" to całkowita degrengolada. Jak żeś taki "religijny" to spróbuj kpić z "muslimów" zaprzańcu.