Społeczność I Liceum Ogólnokształcącego im. Tomasza Zana we Wschowie, wraz z przedstawicielami władz powiatu, uczniów podstawówki i przedszkolaków, odśpiewała dziś hymn narodowy pod pomnikiem Bohaterom II wojny światowej. Uroczystość wpisała się w ogólnopolską akcję "Szkoła do Hymnu". W akcję I LO zaangażowali się: Związek Strzelecki "Strzelec" OSW JS 4047 Wschowa oraz Hufiec ZHP Wschowa.
– Dzisiejsza uroczystość jest związana z hasłem "Szkoła do Hymnu". To już siedmioletnia tradycja zapoczątkowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej w 2018 r. Miała być to akcja jednorazowa na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości, ale przyjęła się, stała się bardzo popularna i trwa do dzisiaj – przypomniał Jan Koniuszko, prowadzący uroczystość.
W wydarzeniu uczestniczyli wicestarosta wschowski Andrzej Bielawski, naczelnik Wydziału Oświaty Eliza Lebedyńska-Maj oraz Monika Bober z Zespołu Obsługi Ekonomicznej i Administracyjnej Oświaty we Wschowie. Do licealistów dołączyli uczniowie SP 1 i dzieci z Przedszkola nr 1.
– Nasza szkoła to szkoła, która od lat pielęgnuje wartości patriotyczne i obywatelskie. To, że dzisiaj tak licznie tutaj jesteśmy, jest dowodem na to, że te wartości patriotyczne, że miłość i szacunek do ojczyzny są dla nas niezmiernie ważne – mówiła na wstępie dyrektor I LO Agata Karolczyk-Kozyra.
Po odśpiewaniu hymnu Jan Koniuszko przypomniał mało znany fakt o Mazurku Dąbrowskiego: – Józef Wybicki napisał sześć zwrotek i chciałbym jedną z nich przypomnieć: "Niemiec, Moskal nie osiędzie, gdy jąwszy pałasza, hasłem wszystkich zgoda będzie i ojczyzna nasza...".
Nauczyciel historii I LO Piotr Sobański w okolicznościowym przemówieniu odmalował szczegółowy obraz listopada 1918 roku. – Listopad 1918 roku historyk, profesor Piotr Łossowski nazwał drugim powstaniem listopadowym, zwycięskim powstaniem listopadowym. Nie tylko 11 listopada jest ważną datą. W zasadzie każdego dnia listopada 1918 roku działy się rzeczy ważne i znaczące.
Piotr Sobański przypomniał, że 6 listopada we Lwowie polska młodzież już szósty dzień walczyła z bronią w ręku, by miasto mogło pozostać w rękach Polski. Tego samego dnia do twierdzy magdeburskiej udała się misja, by wypuścić z więzienia Józefa Piłsudskiego i Kazimierza Sosnkowskiego.
– W refleksjach o listopadzie 1918 roku wielokrotnie przywoływałem przypowieść z Ewangelii świętego Mateusza o człowieku roztropnym, który dom swój zbudował na skale – kontynuował Sobański. – Człowiek nierozsądny swój dom zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry, uderzyły w ten dom i runął.
Nauczyciel podkreślił, że fundamentami odrodzonej Polski były demokratyczne wybory już 26 stycznia 1919 roku oraz dekret o obowiązku szkolnym z 7 lutego 1919 roku. – Czyn ten w ówczesnych warunkach był czynem rewolucyjnym. Dom zbudowany na skale. Polska.
Dyrektor Karolczyk-Kozyra dziękując wszystkim uczestnikom, zaapelowała: – Świętujmy naszą ojczyznę nie tylko 11 listopada, nie tylko tak jak dziś, 6 listopada, ale miejmy do niej szacunek i darzmy ją miłością i kiedy trzeba, bądźmy dla niej.
Komentarze 0