Galeria: Zatrzymała się, bo coś było nie tak. Właścicielka Męskiej Jaskini uratowała starszą panią w wigilijną noc
ładuję zdjęcie...
Galeria: Zatrzymała się, bo coś było nie tak. Właścicielka Męskiej Jaskini uratowała starszą panią w wigilijną noc
Anna Knoska wracała w wigilijną noc samochodem do domu. Było około pierwszej, temperatura spadła do minus ośmiu stopni. Przy dworcu PKS na ulicy Moniuszki zauważyła starszą kobietę stojącą na chodniku. Miała na sobie tylko sweter i półbuty.