TERAZ18°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Bardzo dobra
reklama

Felieton: Nierealna wojna, realny smutek

czw., 7 maja 2015 16:15
Felieton Nierealna wojna realny smutek
Każdy kto oglądał ostatnią sesję rady miasta przekonał się, że nikt z nikim nie toczy wojny i że nie ma żadnych ataków. Był jeden sporny punkt (nie mam tu na myśli popisu radnego Kuchcickiego), a następnie rada przegłosowała jednomyślnie większość przygotowanych uchwał. Tradycyjnie uchwała o jawności wydatkowania środków publicznych przepadła głosami NWNS plus radni Kuchcicki, Stocki, Widera. Widzę jednak jakiś postęp i mam nadzieję, że w końcu radni zagłosują za. Liczę też na wiceburmistrza Czopka albowiem widzę jak ewoluuje jego opinia na temat tego dokumentu. Już rozróżnia on wydatki od dochodów lecz teraz na przeszkodzie stoją np. umowy z pracownikami na kilometrówki. Czym te umowy różnią się od innych umów? Może opłacane są rublami transferowymi? Nie wiem. Wróćmy jednak do wojny, do ataków. Pisałem kiedyś, że środowisko S.O.S nie potrafi funkcjonować inaczej niż w zwarciu, w konflikcie. Jest to skuteczna taktyka, która sprawdza się w opozycji. Całkowicie nie sprawdza się gdy jest się w obozie rządzącym, a kompromitacją staje się, gdy nie ma żadnych ataków lecz uparcie wysyła się komunikaty do swego elektoratu - atakują nas, układ jest silny ale my jesteśmy silniejsi. I aby nie okazywać swej słabości odwołamy zarząd. Tzn. spróbujemy odwołać. Dlatego też radna Stanek-Juśkiewicz na pytanie, które padło na ostatniej sesji, niech pani poda przykłady ataków, potrafiła podać tylko taki, kiedy pani Burmistrz przedstawiała oszczędności a pani skarbnik je potwierdzała. Wtedy z sali padały niewybredne epitety, a radny Buczek to słyszał. Oj dałbym wiele gdybym mógł teraz wkleić zdjęcie pana radnego. Czyste zdumienie. Dla mnie w tej radzie, po pół roku działania ,,problemem" jest radna Stanek-Juśkiewicz - za mylenie roli radnej z rolą urzędnika, radny Giezek - za złamanie standardów i podjęcie pracy w Spółce Komunalnej, radny Kuchcicki - wiadomo za co. Przez ostatnie parę lat występowałem przeciw burmistrzowi Grabce najlepiej jak tylko potrafiłem i muszę przyznać, że psucie zmiany jaka wciąż może się dokonać w naszym mieście, boli mnie bardzo. Entuzjazm, który towarzyszył wygranej Danuty Patalas, całkowicie, bez jej sprawstwa, zanikł. Smutne to, że grabarzami tej szansy są pierwszoplanowe postacie NWNS. Trzymam się tego, że nadzieja umiera ostatnia. Krzysztof Owoc Frakcja Wyrzutowa Blog

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 37

    reklama

    Dla Ciebie

    18°C

    Pogoda

    Kontakt

    Nekrologi