TworzymyGłos Regionu

reklama

Domrel przekonuje do farmy wiatrowej

Wtorek, 17 marca 2015 o 12:19, autor: 5
Domrel przekonuje do farmy wiatrowej

Przedstawiciele firmy Domrel, która od dłuższego czasu stara się o to, by na terenie gminy, między Siedlnicą a Olbrachcicami powstała farma wiatrowa, spotkali się z radnymi i przedstawicielami gminy.

Inwestycje firmy, jakie w okolicy Wschowy powstały, znajdują się w Górze, Bojanowie, Rydzynie i Śmiglu. We Wschowie firma Domrel stara się o powstanie farmy wiatrowej od kilku lat. Jeżeli chodzi o Wschowę, to znane jest już rozmieszczenie turbin na terenie wschowskiej gminy. - Mówimy tutaj o czterech turbinach - mówił na spotkaniu Michał Wiśniewski kierownik biura projektów w Poznaniu - turbiny najbliżej umiejscowione zagospodarowań domowych w miejscowości Siedlnica znajduję się w odległości 670 metrów. W przypadku Olbrachcic najbliższa turbina zlokalizowana jest w odległości 823 metrów. Przedstawiciele firmy Domrel poinformowali również o decyzji środowiskowej, która mówi, że inwestycja jest bezpieczna dla mieszkańców i środowiska. W 2014 roku odbyła się dyskusja publiczna na temat inwestycji, do której mieszkańcy Olbrachcic i Siedlnicy wnieśli uwagi. - Mieszkańcy Olbrachcic postulowali, aby odsunąć elektrownię wiatrową od miejscowości na odległość nie mniejszą niż 1500 metrów - mówił przedstawiciel firmy Domrel - druga uwaga autorstwa mieszkanki Olbrachic wyrażała opinię, że farma zagraża życiu ludzi i zwierząt i w związku z tym elektrownie wiatrowe nie powinny powstać. Trzeci wniesiony postulat pochodził z Siedlnicy i mówił o odsunięciu trzech elektrowni od granicy miejscowości na odległość nie mniejszą niż 1500 metrów. Według uchwalonego miejscowego zagospodarowania przestrzennego nie ma takiej możliwości, aby odsunąć turbiny na odległość 1500 metrów. Jak mówił Michał Wiśniewski firma posiada dokumenty i odpowiednie analizy, które mówią, że odległość 500 metrów od granicy miejscowości jest wystarczająca. O dyskusji, jaka wywiązała się po prezentacji firmy Domrel napiszemy w następnych artykułach. (rak)
REKLAMA
POLECAMY
REKLAMA

Komentarze (5)

avatar

avatar
~stara góra
17.03.2015 13:18

Mieszkam w starej górze, całe swoje oszczędności zainwestowałem w dom, żeby na emeryturze żyć sobie w spokoju. niestety taka sielanka trwała tylko dwa lata, bo wybudowano ferme wiatrową. Najgorzej jest w nocy kiedy w domu słychać pracujące turbiny. jakbym był w hali fabrycznej. dom wystawiłem na sprzedaż, ale wszystkich zainteresowanych odstrasza elektrownia wiatrowa.

avatar
~do starej góry
17.03.2015 17:53

Tak jest...mieszkasz w Starej Górze i interesuje Cię co się dzieje we Wschowie....???

avatar
~marek jo jo
17.03.2015 23:10

W Bawarii w Niemczech farmy wiatrowe mogą stać nie bliżej niż 2000m od wiosek. W Danii (znanej z wielkiej ilości wiatraków) turbiny mogą stać nie bliżej niż 1000m od zabudowań. We Francji podobnie jak w Danii.

avatar
~JamJestOn
18.03.2015 07:46

może są nowsze, cichsze technologie... a może chęć zysku przesłania dobro mieszkańców... proponuję "referendum", niech postawią jeden wiatrak na próbę przed ratuszem na tydzień a my mieszkańcy Wsiowy, będziemy chodzić i jak komu pasuje w ciągu doby słuchać - furczy, buczy, wyje, syczy... Pan Wiśniewski spędzi tydzień w namiocie pod ratuszem z uśmiechem na twarzy świadczącym o wyspaniu, będzie rozdawał ankiety a po tygodniu podliczą radni głosy, albo nie, bo to sprzedawczyki są... ktoś tam policzy pod czujnym okiem reszty i będzie jasna sprawa...

avatar
~Dziadek
20.03.2015 11:36

Radna Juśkiewicz-Stanek nie zawodzi. Ogólnie radni NWNS dają czadu pytaniami

Opisz szczegółowo, co jest niewłaściwe w komentarzu, który chcesz zgłosić do moderacji

Czy wiesz, że blokując reklamy blokujesz rozwój portalu zw.pl? Dzięki reklamom jesteśmy w stanie informować Cię o wszystkim, co dzieje się w naszym regionie. Dlatego prosimy - wyłącz AdBlock na zw.pl