Rodzinna tradycja…
Bywają rodziny, w których pielęgnuje się tradycje związane z nadawaniem imion. Być może kolejne pokolenia dziedziczą je po przodkach. Jeśli przyszłym rodzicom ten pomysł odpowiada, jak najbardziej warto stać się częścią pięknej tradycji i wybrać dla maluszka właśnie imię np. po dziadkach. Należy jednak przemyśleć tą kwestię, nie zawsze przecież tego rodzaju zwyczaj przypadnie do gustu przyszłym rodzicom, mimo, że jest wyjątkowy i ma długą historię w rodzinie.
Popularne, czy nie?
Jednym podobają się imiona, które są niespotykane, inni zdecydowanie stawiają na te klasyczne. Warto więc na początkowym etapie poszukiwań doskonałego imienia, odpowiedzieć sobie na pytanie, jakiego typu ma ono być. To ułatwi sprawę. Jeśli komuś podobają się starodawne imiona, niech przy tym zostanie i nie wybiera na siłę imienia, które jest aktualnie modne, nowoczesne, egzotycznie brzmi i budzi zainteresowanie.
Te ciągłe skojarzenia
Mimo, że przyszłej mamie bardzo podoba się np. imię Julia, nie chce tak nazwać córeczki, ponieważ nosi je jej nielubiana sąsiadka. Bardzo często tak się dzieje – pojawiają się skojarzenia z jakimś imieniem i nie sposób o nich nie myśleć. Potrafią przejąć władzę i nieźle namieszać. Jednak nie warto wpadać w paranoję, przecież kiedy na świat przyjdzie maleństwo, to właśnie z nim kojarzyło się będzie dane imię, prawda?
Zdrobnienia oraz skróty
Podczas wybierania imienia dla pociechy należy mieć także na uwadze to, jak brzmi jego zdrobnienie, bądź skrót. Może np. ktoś uzna, że imię Wiktoria, jest prześliczne, ale już Wiki nie bardzo, uwielbia imię Mateusz, jednak Mateuszek, Mateo, czy Matt nie brzmią tak świetnie. Dlatego warto przeanalizować różne wersje wybranego imienia i dopiero wtedy stwierdzić, czy jest ono rzeczywiście tak fantastyczne.
Zarezerwowane imię?
Czasem przyszli rodzice zgodni są co do tego, że jakieś imię cudnie brzmi i chętnie nadaliby je swojemu dziecku, ale pojawia się pewien problem. Otóż – koleżanka, która także spodziewa się maluszka już powiedziała wszystkim, że wybrała dla niego właśnie to konkretne imię. Trzeba wiedzieć jedno – żadne imię nie jest zarezerwowane. Nikomu przecież nie powinno przeszkadzać, że w otoczeniu będą np. dwie Zuzanny?
Wybieranie imienia dla dziecka, to pewnego rodzaju wyzwanie, ale też zajęcie niezwykle miłe dla wszystkich przyszłych rodziców. Mamy nadzieję, że ci, którzy właśnie poszukują najdoskonalszego imienia dla swojego dzieciątka, bez większego trudu znajdą je i już zawsze będą nim zachwyceni! Tego życzymy!