Jak mierzyć pracownikom temperaturę – stanowisko EIOD
Aby ograniczyć ekspozycję pracowników na działanie koronawirusa, przedsiębiorcy dostosowują się do kolejnych obostrzeń, które szczegółowo zostały opisane na stronie https://www.roedl.pl/pl/warto-wiedziec/koronawirus/. Niektórzy przedsiębiorcy idą o krok dalej, decydując się na rozwiązanie w postaci mierzenia temperatury ciała zarówno pracownikom, jak i gościom przed wypuszczeniem ich na teren firmy. Trzeba pamiętać, że aktualnie obowiązujące przepisy co do zasady nie dają pracodawcom podstaw do takiego działania. Co więcej, podwyższona temperatura ciała wcale nie musi świadczyć o tym, że pracownik czy gość jest zarażony koronawirusem – to tylko jeden z wielu objawów wskazujących na możliwość infekcji. To z kolei powoduje, że wielu pracodawców zastanawia się, czy w ogóle kontrolować temperaturę osób wpuszczanych do budynku i jak postępować w przypadku wykrycia podwyższonej temperatury.
Do kwestii monitorowania temperatury w firmach odniósł się Europejski Inspektor Ochrony Danych Osobowych (EIOD) – mowa tu o wytycznych z 1 września 2020 r. Chociaż są one cenną wskazówką dla pracodawców, którzy zdecydowali się dokonywać pomiaru temperatury, to nie mogą być stosowane bezpośrednio. Dlaczego? Głównym powodem jest obszar kompetencji EIOD, w którego zakresie nie ma wydawania wytycznych wiążących dla krajów należących do Unii Europejskiej.
Monitoring temperatury a stanowisko Prezesa UODO
Skoro wytyczne EIOD nie mogą być stosowane wprost, to pojawia się pytanie, czym powinni kierować się pracodawcy do momentu, aż swoje stanowisko zaprezentuje Europejska Rada Ochrony Danych Osobowych (EROD). W odróżnieniu od EIOD EROD ma możliwość wydawania zaleceń wiążących dla krajów należących do Wspólnoty. Pomocne może być również stanowisko zaprezentowane przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).
Prezes UODO wskazuje, że co do zasady przepisy nie zabraniają przetwarzania danych dotyczących temperatury ciała w określonych przypadkach. Jednak do przeprowadzania takich pomiarów niezbędna jest podstawa prawna. Jednocześnie UODO wskazuje, że organem upoważnionym do wydawania decyzji wiążących, choćby dla zakładów pracy, jest Główny Inspektorat Sanitarny. Inaczej mówiąc, aby móc kontrolować temperaturę ciała osób, które chcą dostać się do budynku firmy, niezbędna jest decyzja GIS.
Kontrola temperatury – kiedy można nie wpuścić pracownika do siedziby firmy
EIOD w przygotowanym stanowisku rozróżnia dwie sytuacje, czyli podstawowe kontrole temperatury oraz inne systemy kontroli temperatury. Jeżeli w budynku stosowany jest zautomatyzowany pomiar temperatury (wykluczony zostaje czynnik ludzki w procesie decyzyjnym), to wynik pomiaru wskazujący na podwyższoną temperaturę nie może być podstawą do ustanowienia zakazu wstępu do budynku. Aby pracownikowi czy gościowi można było odmówić wejścia na teren budynku, w proces podejmowania decyzji powinien zostać zaangażowany człowiek.
Jednocześnie EIOD wskazuje, że przetwarzanie danych osobowych – w tym także temperatury ciała – wymaga wdrożenia odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych. Z tego względu EIOD rekomenduje m.in. stosowanie zautomatyzowanych systemów, które nie rejestrują pomiarów, ale dokonują ich w czasie rzeczywistym. Z kolei przed rozpoczęciem monitoringu temperatury ciała konieczne jest też opracowanie procedury na wypadek, gdyby okazało się, że osoba, która chce wejść do budynku, ma podwyższoną temperaturę ciała. Taka procedura powinna obejmować m.in. powtórne przeprowadzenie badania oraz informację dla osoby niewpuszczonej do budynku, jak dalej postępować – według EIOD wystarczająca może być ulotka z danymi kontaktowymi do placówek medycznych.