"Łatwy zysk" ma swoją cenę
Działania zatrzymanych można porównać do precyzyjnie zaplanowanej rutyny. Mieszkańcy Głogowa wybierali markety w województwie lubuskim i dolnośląskim, by w krótkim czasie wynosić z nich alkohol, artykuły chemiczne, spożywcze, odzież i narzędzia. Dwa takie incydenty miały miejsce w Sławie, gdzie w styczniu 2025 roku grupa dwukrotnie opuściła sklep z towarami o wartości przekraczającej 5000 zł.
Ich trzecią próbę zakończył jednak alarm ze strony pracowników sklepu, którzy zauważyli podejrzane zachowanie jednego z członków grupy. Wezwani na miejsce funkcjonariusze szybko ustalili, że mężczyzna nie działał sam, a wcześniejsze kradzieże mogły być jedynie wierzchołkiem góry lodowej. Monitoring okazał się kluczowym dowodem, który pozwolił na identyfikację pozostałych dwóch sprawców.
Przyznali się do winy
Jak poinformowała młodsza aspirant Dorota Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie, grupa działała także w innych lokalizacjach, co potwierdziły dane z innych jednostek policji.
Mieszkańcom Głogowa postawiono zarzuty kradzieży oraz usiłowania kradzieży, które zgodnie z polskim prawem mogą skutkować karą pozbawienia wolności do pięciu lat. Zatrzymani przyznali się do winy. O wymiarze kary zdecyduje sąd.
Źródło/foto: KPP Wschowa
