Wschowianin sędziowanie rozpoczął w 2018 roku od piłki na trawie. W 2022 roku zdecydował się na rozwój w futsalu, uczestnicząc w kursie organizowanym w Gorzowie Wielkopolskim. Już rok później został zakwalifikowany jako arbiter szczebla centralnego. „Dla mnie to piękny moment i duże wyróżnienie, że mogę reprezentować nasze województwo w najwyższej lidze w kraju” – podkreślił Pawlak.
Pierwszy mecz w karierze na najwyższym poziomie rozgrywek okazał się testem umiejętności i odporności psychicznej. Faworytem spotkania była drużyna z Leszna, ale gospodarze z Kamienicy Królewskiej postawili twarde warunki.
Michał Pawlak uznał swój występ za udany, mimo trudności wynikających z presji i poziomu rywalizacji. „Na debiutanckie zawody był naprawdę wymagający i czułem, że zostałem wrzucony na głęboką wodę. Wydaje mi się, że presja mnie nie 'zjadła' i dałem z siebie 110%” – dodał.
Michał Pawlak na zdjęciu znajduje się po lewej stronie.