Żonkile w Zanie
Poniedziałek, 25 kwietnia 2016 o 15:53, autor: rk 0
19 kwietnia b.r. I Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Tomasza Zana we Wschowie wzięło udział w ogólnopolskiej akcji społeczno-edukacyjnej „Żonkile”. To przedsięwzięcie upamiętniające powstanie w warszawskim getcie, związane z Dniem Pamięci o Holokauście i Zbrodniach Przeciwko Ludzkości. Akcja przebiegała zgodnie z zaleceniami głównego organizatora – Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, pod patronatem Ministra Edukacji Narodowej i wojewódzkich kuratoriów oświaty.
W szkole (zarówno liceum, jak i gimnazjum) oraz poza szkołą (w instytucjach, sklepach i na ulicach miasta) były rozdawane papierowe i naturalne żonkile - symbol pamięci o powstańcach z 1943 roku.
Żonkile symbolizują pamięć, szacunek i nadzieję. Związane są z postacią Marka Edelmana, ostatniego przywódcy Żydowskiej Organizacji Bojowej, który w każdą rocznicę powstania w getcie warszawskim dostawał te kwiaty od anonimowej osoby. Sam również co roku 19 kwietnia składał pod Pomnikiem Bohaterów Getta bukiet żółtych kwiatów - często były to właśnie żonkile.
O 12.30 dwie klasy licealne, IA i IIB, obejrzały przygotowany przez muzeum POLIN film „Nie było żadnej nadziei. Powstanie w getcie warszawskim 1943”- dołączyliśmy tym samym do ponad 45- tysięcznej widowni w całej Polsce, uczestniczącej w internetowej premierze.
Upamiętnienie tej ważnej rocznicy nie ograniczyło się w naszej szkole tylko do jednego dnia. Przed nim i po nim miały miejsce przedsięwzięcia towarzyszące – na lekcjach wiedzy o kulturze, historii oraz historii i społeczeństwa. Uczniowie między innymi zapoznali się z prezentacją dotyczącą historii cmentarza żydowskiego we Wschowie, obejrzeli filmy „Fotoamator” Dariusza Jabłońskiego i „Lista Sendlerowej” Michała Dudziewicza.
W przygotowanie akcji zaangażowali się uczniowie klasy IA, pod opieką Małgorzaty i Piotra Sobańskich. Wolontariusze rozdający żonkile spotkali się z życzliwym przyjęciem mieszkańców Wschowy, co widać na licznych zdjęciach.
tekst: Małgorzata Sobańska / foto: Mikołaj Szczepaniak
