Złote jaja
Piątek, 28 sierpnia 2015 o 15:54, autor: rk 12
Z perspektywy radnego obecnej kadencji i nabytych w tym okresie doświadczeń, uważam, że radni Rady Miejskiej muszą być osobami niezależnymi, posiadać własne poglądy i nie mogą obawiać się ich wyrażać. Jest to moim zdaniem warunek bezwzględny do dobrego funkcjonowania gminy. Tylko tacy radni gwarantują racjonalność działania oraz rzeczywistą troskę o dobro ogółu. Wielokrotnie doświadczyłem sytuacji, w której najbardziej trafione argumenty, trafiały na milczącą ścianę sprzeciwu i nie były wysłuchiwane tylko i wyłącznie z tej przyczyny, że nie należałem do większości. To musi się zmienić, tym bardziej, że potrzeba pozytywnych zmian odczuwana jest przez większość mieszkańców naszej gminy –
można by było z tego cytatu zrobić ciekawą zagadkę dla czytelników Zw.pl ale przecież od razu widać, że to musi być fragment przekazu kogoś z grupy Nasza Wschowa Nasz Samorząd, a w tym przypadku Krzysztofa Czopka na okoliczność zeszłorocznych wyborów samorządowych. Oczywiście kwestią wewnętrznej uczciwości jest realizowanie swoich zamierzeń gdy ma się ku temu sposobność, a przecież dziś gdy jest się w obozie większości, można śmiało odchodzić od standardów, które tak uwierały i pchały do zmiany władzy.
Rośnie we mnie przekonanie, iż wielu zwolenników NWNS uważało, że po zwycięstwie Danuty Patalas nie będzie padał deszcz, drzewa nie będą się łamać, studzienki zatykać, fabryki w jedną noc będą budowane a kury będą niosły złote jajka. Tymczasem rzeczywistość samorządowa jest taka sama jak za Krzysztofa Grabki. Ten sam rytm, te sama problemy, ta sama pustka w kasie. Administracja „nadburmistrza” Czopka, jeśli chodzi o pracę urzędu, zasadniczo niewiele różni się od administracji Grabki. Oczywiście każdy chce wywrzeć swoje piętno na historii wschowskiego samorządu i oto mamy historycznie wyskoki poziom zatrudnienie radnych lub niedoszłych radnych w instytucjach samorządowych.
Ktoś pomyśli, po przeczytaniu akapitów powyżej, że najłatwiej jest nic nie robić, stać z boku i tylko krytykować. Pełna racja. Po co się wysilać, szarpać, denerwować gdy wciąż -,,
Krzysztof Owoc, kontakt:
Frakcja Wyrzutowa Blog
