Zima w Koronie ciężka jak nigdy
Piątek, 21 marca 2014 o 21:13, autor: michal 0
Już w sobotę (22 marca), na Stadionie Sportowym CKiR, Korona Wschowa zagra pierwszy tej wiosny ligowy mecz z Zorzą Ochla. Piłkarze mocno przepracowali zimę i liczą na szybki marsz w górę ligowej tabeli. Cel minimum 25 punktów.
Przygotowania do rundy wiosennej nasi piłkarze rozpoczęli już w pierwszej połowie stycznia. Rozegrali 3 mecze sparingowe. Pokonali: 5:4 zespół młodzieżowy (U-21) Chrobrego Głogów, 3:2 Sokół Kaszczor i ulegli 2:4 Tęczy Osieczna.
- Takiej zimy zawodnicy jeszcze nie mieli – mówi trener Rafał Kulczykowski. – Sami to przyznają, że trenowali ciężko jak nigdy. Jestem z ich postawy bardzo zadowolony. Pracowali solidnie. W czasie sparingów też dobrze się prezentowali. W sumie zdarzyło się nam może 20 minut, w których widać było stare błędy, po za tym gra nam się układała. Szanse dostali wszyscy zawodnicy.
Zespół przystąpi do rozgrywek wzmocniony nowym bramkarzem Damianem Przybylskim. Do drużyny dołączyli także Bartosz Suszyński oraz Mateusz Górczak z zespołu młodzieżowego. Rehabilitację po złamaniu nogi przechodzi podstawowy bramkarz Korony Rafał Dobrowolski. Jest też kilka drobniejszych kontuzji, które nie wykluczają zawodników z gry.
- Chłopacy dojrzeli fizycznie i okrzepli. Rośnie też konkurencja na wielu pozycjach. Celi minimum jaki sobie stawiamy to zdobyć wiosną 25 punktów. O zwycięstwo będziemy walczyć jednak w każdym meczu. Niedługa zaczną dołączać do nas młodsi zawodnicy, wychowankowie naszego kluby. Przyszłość Korony widzę bardzo optymistycznie.
Korona Wschowa z 17 punktami znajduje się na 11 pozycji w tabeli klasy A. Sobotni rywal jest wiceliderem. (mij)