„Pokusa szybkiego zarobku to ciągle powtarzające się przypadki z jakimi zgłaszają się na Policję pokrzywdzeni, którzy dali się przysłowiowo nabrać i stracili oszczędności. Tak było w przypadku kolejnego zgłoszenia, które przyjęli (26 maja) sławscy kryminalni od 48-letniej mieszkanki gminy Sława” – relacjonuje nadkomisarz Maja Piwowarska z KPP Wschowa.
Zobacz: 28-latek z gminy Sława stracił oszczędności. „Kontakt z przedstawicielami spółki się urwał”
Fałszywe ogłoszenie inwestycyjne
Kobieta znalazła w internecie atrakcyjne ogłoszenie dotyczące inwestycji. Pod koniec lutego, postanowiła zaryzykować i zainwestować swoje środki. Podążając za instrukcjami, dokonywała przelewów na wskazane konto. Miała nadzieję na wysokie prowizje, jednak zamiast tego straciła swoje pieniądze. Oszuści kontaktowali się z nią regularnie, instruując ją, jak dokonywać kolejnych przelewów.
Zaufanie kosztowało ją 32 tys. zł
Sytuacja trwała do 12 maja, kiedy to kobieta zorientowała się, że coś jest nie tak. Do tego czasu zdążyła już wykonać 21 przelewów, tracąc w sumie ponad 32 tysiące złotych. W momencie, gdy zdała sobie sprawę z oszustwa, było już za późno na odzyskanie pieniędzy.
Zobacz: Straciła 44 tys. zł na oszustwie związanym z kryptowalutami
Policja apeluje o ostrożność
Policja ponownie apeluje o ostrożność i ograniczone zaufanie przy podejmowaniu decyzji finansowych. „Kolejny raz apelujemy o zachowanie ostrożności. Rozmawiajmy z najbliższymi, znajomymi o takich zdarzeniach, aby ustrzec potencjalne ofiary” – dodała nadkomisarz Piwowarska. Edukacja i świadomość społeczna to kluczowe elementy w walce z oszustwami internetowymi.
Źródło: KPP Wschowa