Zagrali, zaśpiewali i licytowali dla Julci
Poniedziałek, 17 grudnia 2012 o 18:32, autor: rk 1
W Sali widowiskowej Centrum Kultury i Rekreacji we Wschowie w niedzielne popołudnie odbył się koncert charytatywny dla chorej na mukowiscydozę Julci. W przedsięwzięcie zaangażowali się niemal wszyscy, od najmłodszych przedszkolaków po młodzież i osoby starsze. Na scenie poza występami artystycznymi licytowano różne przedmioty na rzecz chorej dziewczynki, a wszystko po to, żeby uzbierać odpowiednią kwotę na kamizelkę oscylacyjną
Jesteśmy zaskoczeni - mówiła Monika Sieniuć, mama małej Julii, otwierając koncert charytatywny - że tyle osób zaangażowało się w pomoc, co utwierdza nas, że dobrych ludzi poznaje się w biedzie.
Na scenie pojawiły się przedszkolaki ze wschowskich placówek przedszkolnych, śpiewając oraz tańcząc, a także młodzież, której wokalne występy urozmaicały koncert. W przerwach dyrektor CKiR Piotr Chałupka, informował licznie zgromadzoną publiczność o istocie mukowiscydozy, tłumacząc przebieg choroby, stopień zachorowalności wśród dzieci oraz sposoby leczenia.
Jednak najważniejszym punktem koncertu charytatywnego były licytacje, prowadzone przez pracownika CKiR Zbigniewa Iłowskiego, który wraz z panem Szczepanem przekonywał zgromadzonych mieszkańców do kupna poszczególnych przedmiotów. Można było wylicytować najróżniejsze atrakcje: od kolacji z Mariuszem Totoszką po zabiegi masażu, obrazy lokalnych malarzy i fotografów, kolacje dla dwojga, ręcznie zrobione choinki itp.
Mieszkańcy - w tym, co trzeba podkreślić - lokalni przedsiębiorcy wykazali się dużym sercem, licytując, kupując i tym samym pomagając rodzicom Julci.
[nggallery id=582]