Zagrali dla misji salezjańskich

Przedszkole Sióstr Salezjańskich było w niedzielę najbardziej obleganym miejscem we Wschowie. Po raz kolejny odbył się tam koncert charytatywny na rzecz misji salezjańskich. Tym razem siostry i wolontariusze zbierali na misję na Madagaskarze. Na scenie zaprezentowały się m.in. dzieci i młodzież z Centrum Kultury i Rekreacji, ze Szkoły Muzycznej oraz z Oratorium ks. Bosko. Dzieci bawiły się wraz z rodzicami na placu zabaw przy przedszkolu. Można było posilić się watą cukrową, kiełbaską z grilla czy pieczywem upieczonym przez mamy przedszkolaków. Dochód ze sprzedaży słodkości przeznaczony był w całości na cel koncertu. Wolontariusze zbierali też datki do puszek. - Pieniądze będą przeznaczone na zakup rzeczy niezbędnych dzieciom na Madagaskarze - mówi dyrektorka Niepublicznego Przedszkola Sióstr Salezjanek, siostra Mirosława Mańkowska. - Zakupione zostaną przybory szkolne i zabawki, pomożemy też wyposażyć szkołę. Wschowianie mają otwarte serca i jak zwykle pomóc przyszło wiele osób. Przyprowadza ich miłość do drugiego człowieka. W organizację imprezy włączyło się wiele osób, firm i instytucji. Scenę wystawił Zbigniew Zieliński, nagłośnienie przygotowało CKiR. - Pomagało nam wielu ludzi dobrej woli, prywatni sponsorzy, a także burmistrz Wschowy Krzysztof Grabka, który zawsze jest dla nas bardzo życzliwy. Wszystkim bardzo dziękujemy. (mij i Martyna)