Za rower wodny zapłacą 52 złote

Nie tylko na drogach zdarzają się kierowcy, którzy siadają za kierownicą pod wpływem alkoholu. Ma to miejsce również na akwenach wodnych. Zgodnie z ustawą o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych - mówi Marek Boryczka starosta Powiatu wschowskiego - przygotowaliśmy miejsca, gdzie policja mogłaby odstawiać obiekty pływające, prowadzone przez nietrzeźwych właścicieli. Od 2011 roku obowiązek wyznaczenia miejsca i przechowywania takich obiektów spoczywa na jednostce samorządu powiatowego. Znaleźliśmy takie miejsca - mówi Boryczka - dwa na jeziorze sławskim i jedno na jeziorze lgińskim. W Sławie będzie to teren LKŻ oraz port Chalkos w Lubiatowie. W Lginiu natomiast będzie to stanica harcerska. Podpisaliśmy odpowiednie umowy z właścicielami tych terenów - tłumaczy starosta - i będą dla nas odpłatnie przechowywać te pojazdy. I tak na przykład jeżeli kierujący rowerem lub skuterem wodnym  zostanie zatrzymany  przez policję i okaże się, że kieruje pojazdem pod wpływem alkoholu, to zatrzymanie roweru lub skutera będzie wynosić 52 zł, a każda doba przechowania będzie kosztowała 16 złotych. Najdroższe zatrzymanie będzie dotyczyło statku o długości kadłuba powyżej 20 metrów. Właściciel zapłaci odpowiednio - 208 złotych i za każdą dobę przechowania - 156 złotych. Wysokość stawek obowiązuje w 2013 roku. Starostwo w umowie z właścicielami terenów, na których będą przechowywane obiekty pływające, ustaliło, że od wymienionych stawek 50% powiat zapłaci właścicielom przystani. (rak)