Warunki otrzymania kredytu konsolidacyjnego
Decyzja banku o przyznaniu kredytu konsolidacyjnego poprzedzona jest wnikliwą analizą sytuacji finansowej dłużnika. Co ważne, znaczenia mają nie tylko bieżące zobowiązania, ale także te dawniejsze. Innymi słowy, by w ogóle mieć szansę na podpisanie umowy, niezbędna jest wzorowa historia kredytowa. Osoba chcąca połączyć swoje wierzytelności powinna je wszystkie spłacać na czas. Jeśli wcześniej pożyczała pieniądze w bankach i firmach pożyczkowych, ślad po tym również zostaje. W bazach danych dłużników nierzetelni klienci figurują nawet przez 5 lat. Jeśli jednak potencjalny klient widnieje w rejestrach BIK i innych firm jako spłacający na czas lub nie ma go w nich w ogóle, otwiera sobie drogę do skonsolidowania rat.
Właściwa historia kredytowa to jednak dopiero połowa sukcesu. Dla banku kluczowa jest też sytuacja materialna przyszłego klienta. Wnioskodawca zobowiązany jest dostarczyć dokumenty potwierdzające posiadanie źródła dochodu. Ono samo powinno być też w odpowiedniej wysokości, to jest takiej pozwalającej na regulowanie rat. Bardzo możliwe, że bank weźmie pod uwagę również naddatek niezbędny do utrzymania, licząc się z tym, że bez niego istniałoby ryzyko zaniechania spłat. Do tego znaczenie ma sposób zarobkowania. Bez wątpienia bank przychylniej spojrzy na wniosek osoby pracującej na umowie o pracę na czas nieokreślony niż tej zatrudnionej na kilkumiesięcznym zleceniu. Oprócz tego istotne bywają dodatkowe aspekty takie jak liczba domowników pozostających na utrzymaniu.
Jak wybrać ofertę kredytu konsolidacyjnego?
Tak jak banki sprawdzają wnioskodawców pod kątem różnych kryteriów, tak oni powinni weryfikować oferty kredytów. Cechuje je duża zmienność spowodowana potrzebą wyprzedzenia konkurencji. Zyskują na tym klienci, którzy dostają szansę wyboru spośród wielu atrakcyjnych propozycji. By mieć wgląd w nie wszystkie naraz, warto wejść na https://www.bankier.pl/smart/kredyty-konsolidacyjne. Dostępna na niej porównywarka Bankier SMART w prosty sposób pozwala skonfrontować ze sobą oferty największych banków działających w Polsce. Zaletą tego zestawienia jest prostota i czytelność, co można zauważyć już przy pierwszym zetknięciu się z nim. Wystarczy bowiem wpisać oczekiwaną kwotę kredytu i okres jego spłaty. Następnie należy kliknąć „Dalej”, by pojawiły się dopasowane propozycje. Kolejny krok to już samo porównywanie ofert. W każdym polu widnieje:
- logo wraz z nazwą banku;
- Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania, czyli informacja o tym, ile przyjdzie dopłacić do kapitału, a więc wszystkie odsetki, prowizje, ubezpieczenia itd.;
- osobno wyszczególnione odsetki;
- maksymalna wysokość kredytu, którego bank jest skłonny udzielić;
- czas spłaty wierzytelności;
- procentowy wskaźnik ewentualnej prowizji za przyznanie kredytu.
Kolejny krok użytkownika to wybór oferty, a potem klawisza „Dalej”. Dzięki temu przechodzi się do strony, na której można zostawić swoje podstawowe dane: imię i nazwisko, numer telefonu i adres e-mail. Ich wypełnienie i wysłanie formularza to informacja dla doradcy finansowego banku, żeby oddzwonić lub odpisać, by porozmawiać o możliwych warunkach kredytowania. Dzięki porównywarce Bankier SMART znika potrzeba wizyt w placówkach terenowych, kontaktowania się z infolinią banku, a nawet przeglądania ich stron internetowych. Co więcej, z porównywarki kredytów (nie tylko konsolidacyjnych) Bankier SMART warto korzystać także po podpisaniu umowy. Daje to szansę poznania aktualnych ofert, a tym samym ewentualnej renegocjacji warunków.
Sposoby na obniżenie rat kredytu konsolidacyjnego
Dlaczego w ogóle warto śledzić najnowsze propozycje banków? Ze względu na okoliczności, w których wiedza ta może się przydać. Przykładem jest zmiana sytuacji finansowej. Wyższa inflacja skutkująca spadkiem siły nabywczej pieniądza, zawieszenie systemu premii w zakładzie pracy czy wręcz jej utrata to momenty, gdy renegocjacja umowy niekiedy staje się konieczna. By w ogóle była możliwa, klient powinien wykazywać się rzetelnością przez cały dotychczasowy okres kredytowania. Jeśli zalega ze spłatą, bank może nie być skłonny do pójścia mu na rękę. Nie jest to jednak reguła, ponieważ może uznać, że np. wydłużenie umowy (a tym samym obniżenie pojedynczej raty), pomoże w powrocie do terminowego regulowania należności.
Przedłużenie okresu kredytowania przynosi zarówno doraźną, jak i długoterminową korzyść, ale niestety nie jest darmowe. Zmiana warunków umowy wiąże się z doliczeniem pewnej kwoty do całości zobowiązania. Oprócz tego samo rozciągnięcie spłat na dłuższy okres przyczynia się do tego, że do oddania będzie sumarycznie więcej. Alternatywnym wyjściem są wakacje kredytowe, czyli odroczenie płatności na pewien czas. O tym, jak długie ono będzie, decyduje bank. Zdarza się, że zawiesza je na miesiąc, a bywa, że na pół roku. Reguły co do podejmowania tej decyzji nie ma, ale by w ogóle dostać taką możliwość trzeba, ponownie, przelewać należność terminowo. Jeśli jednak sytuacja materialna jest wyjątkowo trudna, warto poprosić o wakacje kredytowe, dając sobie czas na jej poprawę.
Kłopoty ze spłatą, ale także zwykła chęć obniżki rat, to powody, dla których wiele osób decyduje się na jeszcze inne rozwiązanie – przeniesienie kredytu. Prawo bankowe pozwala instytucjom finansowym przejmować wierzytelności konkurencji, o ile się na to zgodzą. Klient, który uzyskał pozwolenie na poszukanie nowego banku, powinien wykazać, że do tej pory regulował raty na czas. Następnie ponownie przechodzi proces weryfikacji zdolności kredytowej. Na koniec otrzymuje pieniądze na spłatę poprzedniego wierzyciela. Czasem nie musi tego robić, gdyż niektóre banki sprawę załatwiają między sobą.
