Wschowsko Sławskie Towarzystwo Koszykówki przystąpi do sezonu wzmocnione nowym zawodnikiem na pozycji numer 1 – rozgrywający i trenerem w jednej osobie. Do drużyny dołączył Jędrzej Jankowiak i to on już dziś poprowadzi trening.
Wykryto bloker reklam!
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
- Myśleliśmy o tym żeby został szkoleniowcem z ławki i nie wchodził już na parkiet, i za taką opcją byli zawodnicy, ale Jankowiak nie chciał kończyć kariery – mówi prezes WSTK Mirosław Zgrzebnicki. Nie mieliśmy jednak dużego wyboru, bo na rynku nie ma już wielu nazwisk. Drugi raz odmówił nam niestety Maciej Grabianowski.
Jędrzej Jankowiak ma 183 cm. wzrostu ostatnio grał w 1 lidze w zespole Polomarket Sportino Inowrocław. W tym roku skończy 31 lat. Wcześniej grał m.in. w Kotwicy Kołobrzeg, Polonii Leszno, Sudetach Jelenia Góra i rezerwach Asecco Procom Gdynia. Jest więc doświadczonym zawodnikiem i na pewno będzie stanowił wzmocnienie na parkiecie. Czy sprawdzi się jako trener będziemy mogli powiedzieć po kilku meczach.
Zespół w komplecie przygotowuje się do 2 rundy rozgrywek. Do treningów przystąpił też syn poprzedniego trenera Adam Chodkiewicz. W najbliższą niedzielę – 6 stycznia, o godzinie 15.00 WSTK wyjeżdża na mecz z Mickiewiczem do Katowic. Drużyna ta wygrała do tej pory 4 mecze i znajduje się na 8 miejscu w tabeli. – Jedziemy tam przede wszystkim pokazać się z dobrej strony, jeśli uda się wygrać to na pewno będziemy bardzo zadowoleni – zapowiada Zgrzebnicki.
Komentarze 9